Ukraińska milicja drogowa do likwidacji?
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko polecił przygotowanie dekretu o likwidacji DAI czyli milicji drogowej, będącej na Ukrainie symbolem korupcji.
Podjąłem decyzję, że żadnego DAI (Państwowej Inspekcji Samochodowej) na Ukrainie więcej nie będzie - oświadczył prezydent. Na jej miejsce ma powstać służba kontroli ruchu drogowego oparta na wzorcach europejskich.
Na posiedzeniu kolegium Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Juszczenko poinformował o swoich spotkaniach z kierowcami, którzy mówili mu, że milicjanci z "drogówki" po apelu prezydenta, aby nie brali łapówek, odpowiedzieli podwyższeniem ich stawek.
Minister spraw wewnętrznych Jurij Łucenko powiedział, że decyzja o likwidacji DAI nie jest dla niego niespodzianką. W ciągu tygodnia zostaną podjęte "radykalne kroki" w celu stworzenia w miejsce DAI służby kontroli ruchu drogowego, według standardów europejskich - poinformował Łucenko.
Szef MSW opowiedział niedawno dziennikarzom, że sprawdzał pracę milicji drogowej i - jadąc obok posterunku DAI - umyślnie przekroczył dozwoloną prędkość. Funkcjonariusz, który go zatrzymał, nie poznał ministra i zaproponował mu "polubowne załatwienie problemu" czyli wręczenie łapówki. Osobiście zerwałem mu pagony i już u nas nie pracuje - powiedział Łucenko.
Na poniedziałkowym posiedzeniu kolegium MSW Juszczenko zażądał także dymisji komendantów milicji w obwodzie lwowskim i wołyńskim. Oskarżył ich o tolerowanie grup przestępczych zajmujących się przemytem i przymykanie oczu na korupcję wśród podwładnych.
Jarosław Junko