Ukraińska armia wzywa rezerwistów. 10 dni na poligonie
Rezerwiści z Ukrainy mają przechodzić szkolenia trwające od 10 do 20 dni. Wezwania do stawienia się na jednym z kilku wyznaczonych poligonów wysyłane są też do studentów. Kijów wyjaśnia: musimy być gotowi na ewentualny atak.
Dowództwo armii Ukrainy zapowiada, że dzięki okresowej mobilizacji rezerwistów uzupełnione zostaną bygady bojowe, a także jednostki obrony terytorialnej.
Mężczyźni wzywani są do koszar, a później na poligony, w ramach kilku turnusów.
Ukraińskie władze zapowiadają, że wszyscy rezerwiści wrócą do domów przed zakończeniem obowiązywania stanu wojennego w dziesięciu obwodach. Oczywiście, jeśli nie dojdzie do eskalacji konfliktu.
Tymczasem sytuacja nadal jest napięta. Rosja nie zwolniła wciąż 24 marynarzy, zatrzymanych podczas incydentu w pobliżu Cieśniny Kerczeńskiej, łączącej Morze Czarne z Morzem Azowskim.
W poniedziałek prezydent Ukrainy Petro Poroszenko wniósł do parlamentu projekt ustawy o wygaśnięciu traktatu o przyjaźni z Rosją. Z kolei ministrowie państw NATO spotkają się we wtorek ze swoimi odpowiednikami z Ukrainy oraz Gruzji.
Europejski Trybunał Praw Człowieka czeka do poniedziałku 3 grudnia na informacje ze strony Rosji na temat marynarzy. Trybunał wystąpił o wskazanie podstaw prawnych do zatrzymania Ukraińców i miejsca ich pobytu oraz danych o stanie zdrowia.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl