Ukraińcy zaatakowali w Rosji. Wybuchł wielki pożar
W nocy z wtorku na środę przeprowadziliśmy atak przy pomocy dronów na zakłady wzbogacania rudy żelaza w Żeleznogorsku w obwodzie kurskim w europejskiej części Rosji - powiadomiły w rozmowie z agencją Reutera źródła w ukraińskim wywiadzie wojskowym (HUR). Wcześniej gubernatorzy trzech rosyjskich obwodów informowali o atakach obcych dronów.
06.03.2024 | aktual.: 06.03.2024 12:57
Władze obwodów kurskiego, biełgorodzkiego i woroneskiego donosiły, że nocą zaatakowana została m.in. baza paliw oraz lotnisko wojskowe.
Z kolei w mediach społecznościowych pojawiły się wpisy o uderzeniu w zbiornik z paliwem i pożarze na terenie zakładów w Żeleznogorsku.
Znajdujący się w tym mieście Michajłowski Kombinat Wydobywczo-Przetwórczy to jedna z największych fabryk w Rosji zajmujących się przetwarzaniem rudy żelaza - podkreślił Reuters.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: rosyjski okręt w ogniu. Opublikowano nowe nagranie z ataku
Drony uderzyły w Rosji. Ukraińcy zaatakowali w trzech obwodach
W ostatnich miesiącach znacząco wzrosła liczba nalotów bezzałogowców na cele militarne, przemysłowe i technologiczne w Rosji. Moskwa oskarża o te operacje Kijów.
Niezależni eksperci podkreślają, że ataki dronów, spośród których przynajmniej część jest realizowana z terytorium Rosji, są wymierzone w obiekty coraz bardziej oddalone od Ukrainy.
Przykładowo, 21 stycznia zaatakowano terminal gazu skroplonego w Ust-Łudze nad Morzem Bałtyckim, nieopodal granicy z Estonią.
Drony pojawiają się też nad Moskwą i w okolicach tego miasta, co skutkuje zamykaniem przestrzeni powietrznej nad tamtejszymi lotniskami.
Przeczytaj też:
WP Wiadomości