Ukraińcy uderzyli. Pociski spadły na rosyjskie bazy

Ukraińcy przeprowadzili osiem nalotów na obszary koncentracji personelu i sprzętu wojskowego armii rosyjskiej. Wykonano też dwa uderzenia na rosyjskie przeciwlotnicze systemy rakietowe.

Ukraińskie pociski spadły na zgrupowania żołnierzy Władimira Putina.
Ukraińskie pociski spadły na zgrupowania żołnierzy Władimira Putina.
Źródło zdjęć: © PAP | AA/ABACA
Maciej Szefer

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że siły powietrzne tego kraju przeprowadziły osiem skutecznych nalotów na obszary na których znajdowały się jednostki wojskowe Władimira Putina.

Platforma FLASH przekazała na Twitterze, że uderzono w miejsca koncentracji personelu i sprzętu wojskowego armii rosyjskiej. Podano też informację o dwóch nalotach wymierzonych w rosyjskie przeciwlotnicze systemy rakietowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Uderzyli tuż nad ranem. Grad rakiet z HIMARS-ów spadł na Rosjan

Ukraińskie ataki na rosyjskie pozycje

We wtorek późnym wieczorem, w pierwszą rocznicę uznania przez Rosję samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, ukraińskie wojska przeprowadziły zmasowany atak rakietowy na rosyjskie pozycje na okupowanych terenach Donbasu - powiadomił z kolei portal stopcor.org. Główne ukraińskie agencje i media nie odniosły się do tego wydarzenia.

Eksplozje były słyszane m.in. w Mariupolu, Doniecku, Makijiwce, Charcysku, Debalcewem, Śnieżnem, Iłowajsku i Szachtarsku. W niektórych miejscach pociski zostały zestrzelone przez systemy obrony przeciwrakietowej, w innych trafiły w zakładane cele.

Część zaatakowanych miejscowości, m.in. Mariupol i Śnieżne, jest oddalona o co najmniej 70 km od najbliższych pozycji ukraińskich wojsk - powiadomił portal stopcor.org, który przytoczył liczne doniesienia z mediów społecznościowych na temat wybuchów na okupowanych terytoriach.

Lojalna wobec władz w Kijowie administracja Mariupola oznajmiła na Telegramie, że wieczorem odnotowano w tym mieście 11 wybuchów. Zaatakowano prawdopodobnie miejsca koncentracji rosyjskich wojsk.

Okupacyjne władze donosiły, że Mariupol został jakoby ostrzelany amerykańskimi pociskami Ground Launched Small Diameter Bomb (GLSDB) o zasięgu 150 km - powiadomił stopcor.org. Biały Dom ogłosił przekazanie tego uzbrojenia Ukrainie na początku lutego. Jak wówczas informowano, otrzymanie tych pocisków podwoi zasięg rażenia ukraińskiego wojska na lądzie i pozwoli mu atakować rosyjskie cele daleko za linią frontu.

Źródło: PAP/WP

Wybrane dla Ciebie