Ukraińcy uderzyli. Jest nagranie jak dron wbija się w rosyjską fabrykę

Ministerstwo obrony Rosji poinformowało, że siły obrony powietrznej zniszczyły w ciągu nocy 54 drony. Nie wszystkie bezzałogowce jednak udało się zestrzelić.

Jak przekazał pełniący obowiązku gubernatora obwodu rostowskiego Jurij Slusar, jeden z dronów uderzył w samochód niedaleko autostrady. Pojazd spłonął, zginęły dwie osoby.

Z kolei w Stawropolu drony uderzyły w teren zakładów przemysłowych. Wybuch pożar, jednak nikomu nic się nie stało. Według kanału Astra, celem była fabryka radiostacji.

Z powodu ataku w regionie tymczasowo ograniczono dostęp do internetu. "Podjęto próbę przerwania dostaw energii elektrycznej do Stawropola za pomocą bezzałogowego statku powietrznego, ale została ona odparta. Dostawy mediów odbywają się normalnie" - przekazały władze Kraju Stawropolskiego.

Do ataków doszło też w obwodzie briańskim, orłowskim, tulskim i biełgorodzkim. Drony zestrzelono także na anektowanym Krymie oraz nad Morzem Czarnym.

Także w Ukrainie doszło w nocy do ataku ze strony Rosjan. Moskwa wystrzeliła 208 dronów i 27 rakiet, głównym celem uderzeń był obwód dniepropietrowski.

Według wstępnych danych zneutralizowano 183 drony różnych typów i 17 rakiet. Odnotowano trafienia dziesięciu pocisków rakietowych i 25 dronów rosyjskich w dziewięciu lokalizacjach. Zestrzelone obiekty (odłamki) spadły w ośmiu lokalizacjach.

"Trudna noc dla Dniepru i obwodu (dniepropietrowskiego). Wróg zaatakował masowo rakietami i dronami. W Dnieprze zginął mężczyzna, a kobieta została ranna. Uszkodzone wielopiętrowe budynki mieszkalne, samochody, (siedziby) firm. W obwodzie dniepropietrowskim zginął (kolejny) mężczyzna, cztery osoby zostały ranne, wybuchły pożary. Uszkodzone zostały centrum handlowe i przedsiębiorstwo" - przekazały regionalne władze.

Czytaj więcej:

Gorąco na forum ONZ. Spięcie między ambasadorami Chin i USA

Będzie mniej sklepów monopolowych w Rosji? Władze mają plan