Ukraińcy potwierdzają. Lotnisko Smoleńsk-Siewiernyj zaatakowane

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

Jak przekazał wywiad, według potwierdzonych danych "trzy z czterech dronów trafiły w cel, powodując znaczne zniszczenia w zakładach produkcyjnych przedsiębiorstwa wojskowego państwa agresora".

Zakłady lotnicze znajdują się na ternie wojskowego lotniska Smoleńsk-Siewiernyj, na którym - jak przekazała Polska Agencja Prasowa - znajduje się wrak polskiego prezydenckiego samolotu Tu-154M.

Pocisk Ch-59 (w modyfikacji Kh-59MK2) typu "powietrze-ziemia" o zasięgu do 280 km jest jednym z tych, którym Rosyjskie Siły Powietrzno-Kosmiczne najczęściej ostrzeliwują cele wojskowe i cywilne w Ukrainie.

"Z powodu tych pocisków najbardziej cierpią obwody czernihowski, sumski, charkowski, zaporoski, chersoński i dniepropietrowski" - dodał wywiad.

Ataki na lotnisko wojskowe w Smoleńsku przeprowadzono w niedzielę przed południem.

Przerażeni Rosjanie publikowali w sieci zdjęcia z trwającego nalotu. - Co on robi? Gdzie on leci? Czy brakuje mu mocy? O, upadł. Czy będzie jakiś boom, czy po prostu spadł? - mówi Rosjanin, który nagrał moment upadku drona w Smoleńsku.

Jak czytamy na stronie internetowej Smoleńskich Zakładów Lotniczych, głównymi obszarami jego działalności jest produkcja seryjna wyrobów opracowanych w przedsiębiorstwach Korporacji Taktycznej Broni Rakietowej; produkcja na zamówienie samolotów Jak-18T, SM-92T w różnych modyfikacjach; obsługa samolotów Jak-18T, produkcja części zamiennych do samolotów Jak-40 i Jak-42.

Agencja TASS informowała w październiku 2022 roku, że Ministerstwo Obrony Narodowej obciążyło fabrykę zamówieniami rządowymi do 2025 roku, a wielkość produkcji w ciągu kilku lat wzrośnie czterokrotnie - z sześciu do 24 miliardów rubli. Aby to osiągnąć, firma musiała podwoić liczbę pracowników.