Ukraińcy planują gigantyczny cyberatak. Rosja będzie sparaliżowana
Ukraińscy hakerzy chcą zaatakować krytyczną rosyjską infrastrukturę - donosi agencja Reuters. Sparaliżowane mają być przede wszystkim rosyjskie koleje i sieć energetyczna. Cele wskazał sam przywódca grupy hakerów z Ukrainy.
Jednostka hakerów zorganizowana przez ukraińskiego biznesmena i eksperta w dziedzinie bezpieczeństwa cybernetycznego Jegora Auszewa planuje zaatakować Rosjan.
Powstanie jednostki zlecili Auszewowi urzędnicy ukraińskiego ministerstwa obrony, o czym już wcześniej informowała agencja informacyjna Reuters.
Teraz biznesmen zdradził agencji, że planuje zorganizować ataki hakerskie, które zakłóciłyby działanie każdej infrastruktury pomagającej sprowadzać rosyjskie wojska i broń do Ukrainy.
"Wszystko, co może powstrzymać wojnę"
Auszew stwierdził, że będą próbować blokować "wszystko, co może powstrzymać wojnę".
Celem jest uniemożliwienie sprowadzenia tej broni do naszego kraju.
Jegor Auszew, szef grupy hakerów z Ukrainy
Jednostka hakerów już działa. Jej twórca zdradził, że udało im się już zlikwidować lub zdemaskować dziesiątki rosyjskich stron rządowych i firmowych, czasami zastępując treści brutalnymi obrazami z wojny. Auszew odmówił podania szczegółów, twierdząc, że ułatwiłoby to Rosjanom śledzenie jego grupy.
Ukraiński wojskowy attache w Waszyngtonie odmówił komentarza na temat jednostki lub jej związków z ministerstwem obrony. Biznesmen stwierdził natomiast, że jego grupa liczy do tej pory ponad tysiąc ukraińskich i zagranicznych wolontariuszy.
Jednostka miała brać udział w ataku informatycznym na białoruskie koleje. Działania hakerów spowodowały kolejowy paraliż kraju.
Pomóc ukraińskiej armii
Twórca grupy zdradził, że "jego" hakerzy odkryli sposób na wykorzystanie technologii śledzenia telefonów komórkowych do identyfikowania i lokalizowania tajnych rosyjskich jednostek wojskowych przemieszczających się po kraju. Auszew odmówił podania szczegółów, ale zapewnił, że pomoże to ukraińskiej armii wytropić działających pod przykrywką Rosjan w miastach i miasteczkach.
Zobacz też: Cele Putina nie ograniczają się tylko do Ukrainy
O skuteczności ukraińskich cyberataków przekonały się rosyjskie ambasady. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała we wtorek, że padły one ofiarą ataków ze strony "cyberterrorystów z Ukrainy".
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski