"Pamiętajcie". Tusk zwrócił się do żołnierzy
- Atak dronów na Polskę miał na celu dezorganizację i chaos. (...) Polska będzie niezwyciężona, jeśli pozostanie zjednoczona, a żołnierze będą mieli pewność, że naród i państwo zawsze stoją za nimi - mówił Donald Tusk w trakcie swojego wystąpienia w Wytycznem.
Premier odwiedził w środę Wytyczno (woj. lubelskie), miejsce jednego z ostatnich starć Wojska Polskiego z sowieckim najeźdźcą. Złożył wieniec na cmentarzu żołnierzy Zgrupowania Korpusu Ochrony Pogranicza, upamiętniając 86. rocznicę agresji ZSRR na Polskę.
W swoim wystąpieniu Tusk podkreślił, że równie mocno, jak solidnego sojuszu i nowoczesnej armii, Polska potrzebuje jedności narodu. - Chyba dzisiaj nie ma ważniejszego zadania dla nas wszystkich. To zadanie polega na utrzymaniu pełnej jedności, szczególnie w obliczu zagrożeń, a one są oczywistym faktem - mówił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Rosja testuje i buduje strach". Gen. Polko o incydencie z dronem
- Kilka dni temu rozmawiałem z naszymi pilotami i mówili: czujemy się dzisiaj mocni, bo czujemy wsparcie państwa polskiego. Czujemy zaufanie Polaków do pilotów, oficerów, żołnierzy, generalicji - dodał premier.
- Nie możemy dać się podzielić, a widzimy wyraźnie, że ten atak dronów na Polskę miał przede wszystkim na celu dezorganizację i chaos, także w naszych umysłach i sercach. Jeśli powrócą te demony z dawnych lat, jeśli Polacy zaczną się kłócić, spierać o te najważniejsze kwestie, a do najważniejszej kwestii należy nasze bezpieczeństwo, to wtedy Kreml i Rosja będą mogły zatriumfować - przekonywał Tusk.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Deklaracja Tuska. Polska kupuje łodzie podwodne
"Jesteście dzisiaj naszym największym skarbem"
Premier powołał się także na wyniki opublikowanego w środę sondażu IBRiS dla Polskiej Agencji Prasowej. Według badania aż 93,9 proc. Polaków ufa polskiemu wojsku, co jest najwyższym wynikiem w niemal 10-letniej historii pomiarów (niemal 38 proc. badanych deklaruje, że "zdecydowanie ufa" armii).
Chciałbym, żeby także polscy żołnierze, polscy oficerowie, polscy piloci, polska Straż Graniczna, żeby oni także mogli mieć zaufanie, pełne zaufanie do państwa, do polityki państwowej. To zaufanie musi iść w dwie strony i z dwóch stron. Wtedy będziemy bezpieczniejsi.
- Nie można spekulować, zastanawiać się, czy interweniować, czy zestrzelić drona, czy otworzyć ogień do agresora. Nie, to musi być naturalne, automatyczne i będzie takie, jeśli żołnierze będą mieli tę pełną świadomość, że wszyscy bez wyjątku, niezależnie od barw politycznych, jesteśmy z nimi i za nimi - mówił premier.
Tusk zwrócił się na koniec bezpośrednio do wojskowych. - Myślę, że to wielkie, uroczyste zobowiązanie mogę dzisiaj złożyć w imieniu wszystkich Polek i Polaków. Nigdy nie będziecie sami. Nigdy się nie zawiedziecie na państwie polskim. Pamiętajcie, jesteście dzisiaj naszym największym skarbem - mówił. - Mam taką nadzieję, że te słowa dotrą do umysłów i serc wszystkich bez wyjątku. Tego potrzebuje nasza Ojczyzna - dodał.