Ukraińcy napierają. Rosjanie "samowolnie opuszczają swoje pozycje bojowe"
W rosyjskiej armii, która okupuje część ukraińskich terytoriów, zwiększa się liczba żołnierzy odmawiających uczestniczenia w walkach oraz dezercji - podaje w nowym raporcie z frontu Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Na wschodnim brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim wrze. Nasiliły się tam walki między wojskami ukraińskimi a rosyjskimi.
01.07.2023 | aktual.: 01.07.2023 14:09
"Na tle udanych działań bojowych sił obrony Ukrainy oraz w związku ze znacznymi stratami przeciwnika w sile żywej, zwiększa się liczba przypadków dezercji z rosyjskich wojsk okupacyjnych, które coraz częściej samowolnie opuszczają swoje pozycje bojowe" - przekazał sztab na Facebooku.
Zbuntowało się 50 żołnierzy
Poinformował, że przeciwko udziałowi w walkach zbuntowało się ostatnio 50 żołnierzy narodowości dagestańskiej z Flotylli Kaspijskiej. Doszło do tego w okolicach miejscowości Dorożnianka w obwodzie zaporoskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Broń, którą dysponowała jednostka, została uszkodzona przez rosyjskich buntowników" - podkreślono.
Sztab Generalny po raz kolejny poinformował także o wykorzystywaniu przez rosyjskie wojska ukraińskiej ludności cywilnej w charakterze "żywych tarcz".
"W miejscowości Topoliwka w obwodzie chersońskim rosyjskie dowództwo wojskowe umieszcza swoich żołnierzy w prywatnych domach, w których mieszka ludność cywilna" - czytamy.
Walki na wschodnim brzegu się nasiliły
Z kolei brytyjskie ministerstwo obrony podaje, że na wschodnim brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim nasiliły się walki między wojskami ukraińskimi a rosyjskimi, choć utrudniają je skutki zniszczenia tamy w Kachowce na początku czerwca.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej podano, że od około 23 czerwca siły ukraińskie niemal na pewno wznowiły rozmieszczanie żołnierzy na wschodnim brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim, w pobliżu zrujnowanego mostu Antonowskiego, a walki na wschodnim brzegu nasiliły się od 27 czerwca.
Dodano, że broniące się siły rosyjskie obejmują elementy 7. Dywizji Gwardii Powietrzno-Szturmowej, wchodzącej w skład Grupy Sił Dniepr. Walka wokół podejścia do mostu jest utrudniana przez powódź, zniszczenia i resztki błota po zawaleniu się tamy w Kachowce w dniu 6 czerwca. W ostatnich tygodniach Rosja najprawdopodobniej przesunęła elementy Grupy Sił Dniepr broniące brzegu Dniepru do wzmocnienia sektora Zaporoża - dodał brytyjski resort obrony.