Ukraińcy biją na alarm. "Codziennie przybywa śmigłowców"
Kolejny problem Ukrainy może utrudnić wiosenną kontrofensywę. Według ustaleń Pentagonu, do których dotarł "The Times", wskutek braku broni przeciwlotniczej ukraińska armia może utracić kontrolę nad swoim niebem już w przyszłym miesiącu.
- Rosjanie wiedzą, że kończy nam się amunicja, są coraz śmielsi. Codziennie przybywa coraz więcej śmigłowców i samolotów i zaczynają zdawać sobie sprawę, że nie możemy ich powstrzymać - przekazał w rozmowie z brytyjskim "The Times" jeden z ukraińskich żołnierzy.
Gazeta wskazuje, że Rosja już wcześniej zwróciła uwagę na zmniejszające się ukraińskie zapasy broni do obrony przeciwpowietrznej. Prowadzona zimą kampania mająca na celu zniszczenie cywilnej infrastruktury Ukrainy mogła się nie udać, ale spowodowała, że obrona skoncentrowała się nad ochroną miast i kluczowych instalacji, podczas gdy do osłony reszty linii frontu pozostało niewiele środków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Polska "drugim największym wrogiem". Wściekły atak Kremla
Równocześnie Rosja wprowadziła ulepszenia do swojej niekierowanej bomby FAB-500, wyposażając ją w skrzydła i system GPS. Pozwala to na zrzucenie ładunku z samolotu bez wchodzenia w przestrzeń powietrzną przeciwnika i narażania się na ostrzał.
Wobec tego, że amunicja jest na wyczerpaniu, tak ważne jest precyzyjne celowanie, a drony - od początku wojny będące kluczową ukraińską bronią - stają się jeszcze istotniejsze. Ale - jak pisze "The Times" - Rosja poprawiła możliwości w zakresie ich zakłócania i istnieje obawa, że przestaną one skuteczne działać, a perspektywy znalezienia zamienników będą niewielkie.
Trwa walka o ukraińskie niebo. Kijów pilnie potrzebuje F-16
Ukraińscy planiści wojskowi zastanawiają się teraz, jak zapewnić wojskom lądowym osłonę z powietrza w zbliżającej się ofensywie. Apelują do sojuszników o dostarczenie myśliwców F-16.
- Mamy całe spektrum zachodniego uzbrojenia obiecanego przez partnerów. Żeby układanka się złożyła, trzeba do niej dodać jeszcze F-16. Oczekują tego piloci i cała Ukraina - powiedział w sobotę rzecznik ukraińskich Sił Powietrznych Jurij Ihnat.
Rzecznik odniósł się także w telewizji do otrzymania przez Ukrainę od USA, Niemiec i Holandii systemów Patriot. Jak zaznaczył, systemy te znacznie przyczynią się do wzmocnienia obrony powietrznej Ukrainy i pozwolą na utrzymywanie rosyjskich samolotów w dalszej odległości od ukraińskiej granicy.
Przeczytaj też:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski