Bez tego nie chcą Ukrainy w UE i NATO? Polacy odpowiedzieli w sondażu

Polacy nie wyobrażają sobie wejścia Ukrainy do UE i NATO bez rozliczenia z przeszłością - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Niemal 60 proc. ankietowanych wskazuje na konieczność wyjaśnienia zbrodni wołyńskiej. Najbardziej kategoryczni w tej sprawie są wyborcy PiS-u i Konfederacji.

Ukraine's president Volodymyr Zelensky gives a press conference on the sidelines of the European Council Summit in Brussels, Belgium, on October 17, 2024. (Photo by Jonathan Raa/NurPhoto via Getty Images)Polacy mają warunek dla ewentualnego przystąpienia Ukrainy do UE i NATO
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Justyna Lasota-Krawczyk

Uczestnicy badania usłyszeli pytanie: "Na ile zgadza lub nie zgadza się Pan/Pani z następującym zdaniem: 'Nie wyobrażam sobie wejścia Ukrainy do UE i NATO, zanim ta nie rozliczy się z przeszłością, czyli ze zbrodnią wołyńską'?".

Wyniki wskazują, że 59,5 proc. Polaków zgadza się z tym stwierdzeniem. 36,4 proc. wskazało odpowiedź "zdecydowanie tak", a 23,1 proc. - "raczej tak" . 

Dla zaledwie 24,9 proc. badanych rozliczenie zbrodni wołyńskiej nie jest warunkiem koniecznym do przystąpienia Ukrainy do struktur unijnych i NATO. 16 proc. respondentów wybrało odpowiedź "raczej nie", a 8,9 proc. "zdecydowanie nie". 15,6 proc. ankietowanych nie ma wyrobionego zdania na ten temat i wskazało odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć".

Ocena Polaków ws. warunku rozliczenia kwestii wołyńskiej w persp
Ocena Polaków ws. warunku rozliczenia kwestii wołyńskiej w perspektywie wejścia Ukrainy do NATO i Unii Europejskiej © WP Wiadomości

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Siły rosyjskie w Królewcu. Kmdr Goździewicz o Flocie Bałtyckiej

Wyborcy PiS najbardziej radykalni

Analiza wyników według preferencji politycznych respondentów pokazuje znaczące różnice między elektoratami. Wyborcy partii obecnej koalicji rządzącej, w skład której wchodzą Koalicja Obywatelska, Lewica, PSL i Polska 2050, najliczniej sprzeciwiają się blokowaniu wejścia Ukrainy do UE i NATO do czasu wyjaśnienia zbrodni wołyńskiej, przecząc tym samym wspomnianemu stwierdzeniu. 36 proc. ankietowanych z tej grupy nie popiera tej opinii - 22 proc. wskazało odpowiedź "raczej nie", a 14 proc. "zdecydowanie nie".

Co jednak kluczowe, 52 proc. respondentów w tej grupie zgadza się z zawartą w pytaniu tezą, a więc warunkowości ws. wejścia Kijowa do NATO i UE. 24 proc. z nich wskazało odpowiedź "zdecydowanie tak", a 28 proc. "raczej tak".

Wyborcy opozycji, czyli Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji, jeszcze częściej zgadzają się z koniecznością rozliczenia historycznych zaszłości. 

W tej grupie aż 78 proc. badanych uważa rozliczenie zbrodni wołyńskiej za konieczne do przyjęcia Ukrainy do Europy. W tej grupie 60 proc. wybrało odpowiedź "zdecydowanie tak", a 18 proc. "raczej tak". Zaledwie 20 proc. jest przeciwnego zdania.

Wśród wyborców innych opcji politycznych najwięcej jest osób niezdecydowanych, aż 45 proc. respondentów z tej grupy nie potrafiło wyrazić swojego zdania.

Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski zostało zrealizowane w dniach 20-22 grudnia 2024 roku metodą CATI i CAWI na reprezentacyjnej grupie 1000 dorosłych Polaków.

Zełenski apeluje o "obniżanie napięcia"

W środę po spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim Donald Tusk poświęcił sporą część swojego przemówienia kwestii ludobójstwa na Wołyniu i w Galicji Wschodniej w czasie II wojny światowej. Wspomniał o potrzebie poszukiwania "wspólnej przestrzeni interesów", a także zapowiedział konsekwentną pracę "na rzecz szybkiego, systemowego rozwiązania tego problemu".

- Ukraińcy bronią ukraińskich interesów, a Polacy polskich - to oczywiste. Ale mamy też wspólne interesy. I właśnie nasze ministerstwo w kwestii szacunku wobec historii zaczęło dziś opracowywać plany, są terminy - podkreślał natomiast Zełenski, odpowiadając na pytanie o wpływ kwestii rzezi wołyńskiej na polityczne relacje i przyjaźń między Polską a Ukrainą.

- Plan został opracowany i jest realizowany. Powinniśmy maksymalnie obniżyć to napięcie, które jest w tej dyskusji. Powinniśmy o to dbać - podkreślił raz jeszcze Zełenski.

Przełom ws. ekshumacji ofiar?

Między Warszawą i Kijowem od wiosny 2017 roku trwa spór wokół zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terytorium Ukrainy, wprowadzonego przez ukraiński IPN. Zakaz został wydany po zdemontowaniu pomnika UPA w Hruszowicach w kwietniu 2017 roku.

13 stycznia Fundacja Wolność i Demokracja poinformowała, że w kwietniu tego roku rozpocznie prace ekshumacyjne ofiar zbrodni UON i UPA w Puźnikach w Ukrainie. Nieco wcześniej Donald Tusk ogłosił w mediach społecznościowych, że Ukraina wydała pierwszą decyzję o ekshumacjach polskich ofiar UPA.

Instytut Pamięci Narodowej przypomniał, że czeka na wydanie przez stronę ukraińską kilkudziesięciu zgód na prace poszukiwawcze oraz ekshumacje. Już w listopadzie 2024 roku podczas wspólnej konferencji ministrów spraw zagranicznych Polski i Ukrainy, Radosława Sikorskiego i Andrija Sybihy, zapewniono, iż nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na jej terytorium.

Polskę i Ukrainę od wielu lat różni pamięć o roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, która w latach 1943-1945 dopuściła się ludobójczej czystki etnicznej na ok. 100 tys. polskich mężczyzn, kobiet i dzieci. O ile dla polskiej strony była to zbrodnia ludobójstwa (masowa i zorganizowana), o tyle dla Ukraińców był to efekt symetrycznego konfliktu zbrojnego, za który w równym stopniu odpowiedzialne były obie strony. Dodatkowo Ukraińcy chcą postrzegać OUN i UPA wyłącznie jako organizacje antysowieckie (ze względu na ich powojenny ruch oporu wobec ZSRS), a nie antypolskie.

Wybrane dla Ciebie
Jest ruch MON. Terytorialsi i SOK wyszli na tory
Jest ruch MON. Terytorialsi i SOK wyszli na tory
Niezwykła biżuteria prezydenta. "Zapisał się pan do tajnego związku?"
Niezwykła biżuteria prezydenta. "Zapisał się pan do tajnego związku?"
Jest reakcja Sikorskiego na słowa Pieskowa o Polsce
Jest reakcja Sikorskiego na słowa Pieskowa o Polsce
Ataki dronów paraliżują Rosję. Celem rafinerie, porty i Moskwa
Ataki dronów paraliżują Rosję. Celem rafinerie, porty i Moskwa
Miejsca strategiczne pod ochroną. Wyszły patrole z długą bronią
Miejsca strategiczne pod ochroną. Wyszły patrole z długą bronią
Cenckiewicz zaatakował PiS. Poszło o nowego marszałka
Cenckiewicz zaatakował PiS. Poszło o nowego marszałka
Nowe ustalenia ws. dywersji. Oto co naprowadziło śledczych na trop
Nowe ustalenia ws. dywersji. Oto co naprowadziło śledczych na trop
MSZ odradza podróże do Czech. Podano powód
MSZ odradza podróże do Czech. Podano powód
Wykolejone pociągi i wojna dwóch moralności [OPINIA]
Wykolejone pociągi i wojna dwóch moralności [OPINIA]
Dywersja na torach. Prezydent o najnowszych doniesieniach: Niepokojące
Dywersja na torach. Prezydent o najnowszych doniesieniach: Niepokojące
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Incydent na Marszu Niepodległości. Policja wnioskuje o ukaranie Mentzena
Incydent na Marszu Niepodległości. Policja wnioskuje o ukaranie Mentzena