Ukraina: separatyści szturmują Awdijiwkę
Ukraińska armia informuje, że prorosyjscy separatyści w Donbasie nadal atakują pozycje sił rządowych w okolicach Awdijiwki koło Doniecka. OBWE obwinia obie strony o eskalację konfliktu na Ukrainie.
- Sytuacja w Awdijiwce pogarsza się od niedzieli. Od tego czasu dokumentujemy wszystkie naruszenia. Mamy trudności z dostępem do miejsc po obu stronach linii konfliktu i przekonaliśmy się, że prowokacyjne działania z obu stron są główną przyczyną tego, co tu się dzieje – powiedział we wtorek wieczorem wiceszef Specjalnej Misji Monitoringowej OBWE w Donbasie Alexander Hug.
Obserwatorzy OBWE będący w niedzielę w mieście przekazali, że przez cztery godziny usłyszeli 416 eksplozji i wiele serii strzałów, oddanych z ciężkich karabinów maszynowych i innej broni strzeleckiej.
Podczas walk w okolicach Awdijiwki zniszczono sieć elektryczną. Mieszkańcy są odcięci od prądu, wody i ogrzewania. Władze Ukrainy rozstawiły namioty i kuchnie polowe oraz dostarczyły agregaty prądotwórcze. OBWE zaapelowała o przerwanie ognia, żeby naprawić zniszczone sieci energetyczne.
Gubernator obwodu donieckiego poinformował, że walki, które toczą się w strefie przemysłowej miasta, ostatniej nocy były mniej intensywne niż wcześniej. - Noc w Awdijiwce minęła stosunkowo spokojnie. Rosyjscy bojownicy strzelali z (wyrzutni rakietowych) Grad, armat i czołgów, ale nie można tego porównywać z dniem wczorajszym. Mieszkańcom miasta i jego obrońcom udało się nawet trochę przespać – napisał na Facebooku Pawło Żebriwski.
W środę o godz. 6 czasu polskiego dowództwo ukraińskiej armii oświadczyło, że separatyści znowu zaatakowali pozycje siły rządowych. „Przeciwnik został zatrzymany. Walki trwają” – poinformowano.
Od wtorku w mieście obowiązuje stan wyjątkowy. Tego dnia prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył, że sytuacją powinna zająć się Rada Bezpieczeństwa ONZ. Według armii na skutek walk w okolicach Awdijiwki zginęło dotychczas co najmniej ośmiu ukraińskich wojskowych, a ponad 30 zostało rannych. Prorosyjscy separatyści twierdzą, że zabili zdecydowanie więcej ukraińskich żołnierzy.
W związku z sytuacją w mieście prezydent Ukrainy skrócił swoją wizytę w Niemcze. Władze w Kijowie alarmują, że Awdijiwce grozi katastrofa humanitarna.