Ukraina. Browar zamiast piwa produkuje koktajle Mołotowa. ''Wyprodukowaliśmy sporo, tysiące''
Browar ''Prawda'' ze Lwowa po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę w czwartek (24 lutego), rozpoczął masową produkcję koktajli Mołotowa. Tylko w ciągu trzech dni pracownicy browaru przekazali lokalnej obronie terytorialnej tysiące butelek zapalających. Dyrektor PR browaru ''Prawda'', Taras Masełko, powiedział, że nie byłoby też to możliwe bez pomocy innych ludzi, którzy po wybuchu wojny przyjeżdżali do browaru z setkami pustych butelek, z których zrobiono Mołotowy. - Trzy dni temu zaczęliśmy od tej butelki. Chcieliśmy coś zrobić, bo browar jest zamknięty, więc robimy koktajle – powiedział dla agencji Associated Press dyrektor Masełko. Z dumą pokazywał etykietę na trzymanej butelce. Przedstawia ona wizerunek nagiego Putina siedzącego na krześle, w otoczeniu czołgów, bomb i pojazdów pokrytych krwią. Na naklejce widnieje napis, który porównuje prezydenta Rosji do męskiego członka. Jest to piwo, które po raz pierwszy uwarzyli jeszcze w 2014 roku, po rosyjskiej aneksji Krymu. Dyrekcja browaru zdawała sobie sprawę z tego, że ich szeroko nagłośnione działania, mogą stać się celem ataku rosyjskich żołnierzy lub ich grup dywersyjnych, dlatego produkcję przeniesiono do nowej lokalizacji.