Ukraina: bójka w radzie obwodowej. "Powodem nieruchomości"
- Zapomnieli, co mają robić na swoich stanowiskach – w ten sposób gubernator obwodu odeskiego Maksym Marczenko skomentował doniesienia o bójce burmistrza z przewodniczącym rady obwodowej w Białogrodzie nad Dniestrem.
W czwartek w Białogrodzie nad Dniestrem odbyło się posiedzenie rady obwodowej. Dwóch przedstawicieli rady zaczęło się kłócić, co w dalszej kolejności doprowadziło do bójki. Burmistrz miasta Witalij Grażdan postawił zarzuty przewodniczącemu rady obwodowej Hryhorijowi Melniczence. Jednym z nich była bezprawna próba zawładnięcia lokalem miejscowej przychodni.
Bójka polityków w Ukrainie
W nagraniu, które zostało opublikowane na portalu Telegram, widać, że bójka trwała krótko. Mężczyźni zostali szybko rozdzieleni. Jak dodał burmistrz miasta, przyczyną konfliktu są nieruchomości.
Bójkę podczas rady obwodowej skomentował gubernator obwodu odeskiego Maksym Marczenko. - Musisz udowodnić swoją siłę i odwagę podczas wojny, zabijając wrogów. Takie zachowanie jest dla nikogo nie do przyjęcia. Zapomnieli, co powinni robić na swoich stanowiskach, więc przypomnę im i na pewno będzie odpowiednia reakcja - powiedział w wieczornym przemówieniu.
Źródło: 24tv.ua
Czytaj też: