Ujęcie wody w Rudniku nadal skażone
Około dwóch tysięcy osób z Rudnika Wielkiego, Wanatów i Zawady w gminie Kamienica Polska (powiat częstochowski) jest od czwartku pozbawionych wody pitnej. Wodociąg jest już czysty, ale ujęcie wody w Rudniku Wielkim jest jeszcze skażone bakteriami coli - poinformował wójt gminy Włodzimierz Kleszcz.
26.04.2005 | aktual.: 26.04.2005 19:20
Częstochowski Sanepid w ubiegły czwartek poinformował władze gminy po rutynowych badaniach, że "w wodzie znajdują się bakterie coli i w żadnym wypadku nie można jej używać do mycia ani tym bardziej spożywać". Od tego czasu woda dowożona jest mieszkańcom w beczkowozach przez straż pożarną.
Skażenie z Rudnika Wielkiego przedostało się do sąsiednich miejscowości. W Zawadzie woda nie nadaje się do użycia przy ul. Długiej i Krótkiej, w Wanatach przy Spokojnej, Warszawskiej, Bocznej i Topolowej, a w Klepaczce Kolonii przy Transportowej.
"W poniedziałek Sanepid pobrał kolejne próbki wody i z ich analizy wynika, że płukanie chlorem wodociągu przyniosło pozytywny skutek" - powiedział wójt. "Sieć jest czysta i jeśli dostanę te wyniki na piśmie, w środę do domów popłynie zdrowa woda z innego ujęcia" - zapewnił.
Studnia głębinowa w Rudniku Wielkim będzie nadal zamknięta, bo jest skażona bakteriami typu ściekowego. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach bada, w jaki sposób doszło do skażenia. Wójt sądzi, że bakterie coli mogły przedostać się do wody, wydobywanej z głębokości 367 metrów, przez warstwę ziemi z nieszczelnych szamb. "Kanalizację dopiero będziemy budować ze środków unijnych, nasz projekt został zaakceptowany" - powiedział Kleszcz.