Ujawnił tajne dokumenty Chin. Został skazany na śmierć
Chiński inżynier został skazany na karę śmierci za szpiegostwo. Mężczyzna miał potajemnie skopiować i sprzedać obcej agencji wywiadowczej dokumenty zawierające tajne informacje.
Informacje o skazaniu mężczyzny o nazwisku Liu przekazało chińskie Ministerstwo Bezpieczeństwa Państwowego.
Inżynier pracował w niewymienionym z nazwy instytucie badawczym. Tuż przed odejściem z pracy miał "potajemnie skopiować", a następnie sprzedać "dużą liczbę tajemnic państwowych obcej agencji wywiadowczej".
Liu rzekomo skopiował tajne dokumenty, by "wykorzystać je do zemsty lub szantażu" na byłym pracodawcy oraz poprawić własną sytuację finansową. Skontaktował się z zagraniczną agencją szpiegowską, oferując informacje wywiadowcze za "śmiesznie niską cenę". Po nabyciu danych agencja zerwała z nim kontakt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: rozmowa Trump-Putin. Gen. Polko o przemianie "terrorysty w owieczkę"
Ujawnił tajne dokumenty Chin. Został skazany na śmierć
Jak donosi tabloid "Global Times", Liu "próbował udoskonalić swoją taktykę szpiegowską" i wielokrotnie wyjeżdżał za granicę, by przekazywać wykradzione dane.
"Liu nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji swoich czynów" - czytamy w komunikacie chińskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego. Został aresztowany i postawiony przed sądem pod zarzutem szpiegostwa i nielegalnego przekazywania tajemnic państwowych.
Sąd skazał Liu na karę śmierci oraz dożywotnie pozbawienie praw publicznych. Data egzekucji nie została ogłoszona.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP
