UE: nie powinniśmy opóźniać członkostwa Rosji w WTO
Rosja nie powinna być karana za
interwencję militarną w Gruzji przez opóźnianie jej akcesji do
Światowej Organizacji Handlu (WTO) - oświadczył unijny komisarz
ds. handlu Peter Mandelson.
05.09.2008 | aktual.: 05.09.2008 13:55
W wywiadzie dla agencji Reutera Mandelson podkreślił, że niedobrze byłoby stosować ostracyzm wobec Moskwy: nie uważam, żeby w kogokolwiek interesie było utrzymywanie Rosji poza WTO choćby o jeden dzień dłużej....
Musimy się temu przyjrzeć z większej perspektywy. Rosja ma oczywiste trudności, żeby pogodzić się z kwestią postsowieckich granic, ale żadne wielkie mocarstwo nie poddaje się łatwo - powiedział Mandelson.
Demokratyczny kandydat na prezydenta USA Barack Obama wezwał do zrewidowania starań Rosji o członkostwo w WTO.
W zeszłym tygodniu premier Władimir Putin powiedział, że Rosja nie odczuwa korzyści z członkostwa w WTO i powinna zamrozić niektóre zobowiązania podjęte podczas rozmów na temat członkostwa w tej organizacji.
Proponujemy, by kontynuować negocjacje na temat członkostwa w WTO w ramach grupy roboczej, ale poinformować naszych partnerów, że musimy odstąpić od niektórych porozumień, które są sprzeczne z interesami Federacji Rosyjskiej- oświadczył Putin.
Z kolei pierwszy wicepremier Rosji Igor Szuwałow powiedział, że Rosja nadal chce przystąpić do WTO, ale proces ten blokowany jest przez Zachód.
Komisarz Mandelson dodał w wywiadzie dla Reutera, że UE powinna utrzymać Rosję na kursie, który pozwoliłby jej stać się pełnoprawnym uczestnikiem społeczności międzynarodowej; przesadnie nie reagować w działaniach krótkoterminowych w taki sposób, który utrudniłby osiągnięcie celów długofalowych.
Dlatego nasza reakcja na wydarzenia tego lata musi być kombinacją stanowczości i realizmu- powiedział unijny komisarz.