Udostępnił wulgarny napis. Nie pomogła edycja

W niedzielny wieczór Legia Warszawa zmierzyła się z Koroną Kielce. Kibice Legii na słynnej "Żylecie" wywiesili transparent obrażający ministrę edukacji. "Nowacka, chcieliśmy napisać, że jesteś w porządku, ale przejęzyczyliśmy się i dlatego jest napisane, że jesteś antypolską k***ą" - głosiło ciągnące się przez trzy rzędy krzeseł hasło.

Zachowanie ultrasów odbiło się szerokim echem w mediach, nie umknęło też uwadze politycznych oponentów Nowackiej. "Krótka informacja kibiców do pani minister Barbary Nowackiej. Jestem oburzony" - napisał na platformie X Waldemar Buda, załączając zdjęcie transparentu.

Szybko jednak okazało się, że ostatnie zdanie jego krótkiego wpisu zostało dodane po kilkunastu minutach od publikacji. Pierwotna treść brzmiała: "krótka informacja kibiców do pani minister Barbary Nowackiej".

Wulgarny transparent był reakcją kibiców na wyjątkowo kłopotliwą wpadkę ministry edukacji.

Podczas międzynarodowej konferencji "My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy", Barbara Nowacka wywołała kontrowersje. W swoim wystąpieniu powiedziała, że "na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady".

Sama Nowacka odniosła się do wpadki i za nią przeprosiła." Oczywiste jest, że obozy zbudowali Niemcy, a polskich nazistów nie było. I jest to prawda historyczna. Również o tym wielokrotnie mówiłam w trakcie wystąpienia na konferencji w Krakowie. Za oczywiste przejęzyczenie przepraszam" - napisała Barbara Nowacka na platformie X.

MEN wydało oświadczenie, a sprawę skomentował nawet Donald Tusk. Jednak wyjaśnienia i przeprosiny na niewiele się zdały. Nagranie z ministrą obiegło internet, a politycy nie zostawili na Nowackiej suchej nitki.

Źródło: X, WP Wiadomości