Uczelnia pozwała do sądu studenta walczącego o zwrot czesnego

Szkoła Wyższa Warszawska (SWW), od której jej były student domagał się przed sądem zwrotu czesnego, oskarżyła go o zniesławienie. SWW domaga się 70 tys. zł. Pierwsza rozprawa planowana jest na 3 marca - poinformował oskarżany student Filip Gieleciński.

Według relacji Gielecińskiego władze SWW zarzucają mu, że w swoich wypowiedziach dla mediów, m.in. "Rzeczpospolitej" i TVN przedstawiał uczelnię w takim świetle, jakby była organizacją przestępczą, co ich zdaniem, naraziło szkołę na utratę zaufania publicznego.

Pozew Gielecińskiego dotyczył czesnego za naukę na pierwszym roku politologii. Studenci uiścili opłatę z góry, jednak po miesiącu działalności wydział został zamknięty przez ówczesną minister edukacji Krystynę Łybacką, w reakcji na negatywną opinię Państwowej Komisji Akredytacyjnej.

Szkoła, po rozwiązaniu wydziału, zwróciła studentom dwie trzecie czesnego. Kiedy ci zażądali zwrotu reszty pieniędzy, uczelnia odmówiła, argumentując, że musi pobrać opłatę za miesiąc prowadzenia zajęć. Gieleciński pozwał SWW do sądu, twierdząc, że zajęć nie było tyle, ile powinno być, zatem szkole nie należy się za nie zapłata.

Władze SWW odmówiły we wtorek głębszego komentarza w tej sprawie. Kanclerz uczelni, Antoni Rzeźniczek poinformował jedynie, że szkoła, na skutek wypowiedzi Gielecińskiego poniosła "ogromne szkody moralne, prestiżowe i finansowe".

Jak zaznaczył Rzeźniczek, na decyzję o skierowaniu sprawy przeciwko Gielecińskiemu nie miał wpływu korzystny dla szkoły wynik sprawy sądowej o zwrot czesnego, którą student wytoczył SWW.

Gieleciński domagał się zwrotu zwrotu całości czesnego, wpłaconego w 2003 r. z góry za rok nauki na uczelni. Według szkoły część pieniędzy należy jej się za prowadzenie przez miesiąc zajęć.

W sierpniu 2005 r. sąd przychylił się do opinii uczelni. Gieleciński nie zdołał udowodnić, że szkoła nie przeprowadziła wystarczającej liczby wykładów w stosunku do wcześniejszych obietnic.

Jak na studia dzienne tych zajęć było naprawdę mało, zaledwie kilka godzin. Nie wiem czy szkoła zrealizowała swój wcześniejszy plan, czy nie. Nie byłem w stanie przedstawić dowodu, że uczelnia nie dotrzymała obietnicy - zaznaczył student.

Gieleciński złożył apelację. Rozprawa została wyznaczona na 6 marca.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Słowo przeciwko słowu. Ukraińcy zaprzeczają doniesieniom Rosjan ws. przejęcia Pokrowska
Słowo przeciwko słowu. Ukraińcy zaprzeczają doniesieniom Rosjan ws. przejęcia Pokrowska
Napad niczym z filmów akcji. Włoscy przestępcy to profesjonaliści
Napad niczym z filmów akcji. Włoscy przestępcy to profesjonaliści
Zwrot ws. zabójstwa Ziętary. Czarzasty o Nawrockim: "Nie jest Bogiem" [SKRÓT PORANKA]
Zwrot ws. zabójstwa Ziętary. Czarzasty o Nawrockim: "Nie jest Bogiem" [SKRÓT PORANKA]
Szpiegował w Polsce na rzecz Rosji. Poszukiwany jest listem gończym
Szpiegował w Polsce na rzecz Rosji. Poszukiwany jest listem gończym
"Źle to wygląda". Tusk komentuje weto Nawrockiego
"Źle to wygląda". Tusk komentuje weto Nawrockiego
Kto nowym liderem Polski 2050? Wiceminister wskazał jedno nazwisko
Kto nowym liderem Polski 2050? Wiceminister wskazał jedno nazwisko
Poufne dokumenty znalezione nad Wisłą. Działania Straży Miejskiej
Poufne dokumenty znalezione nad Wisłą. Działania Straży Miejskiej
Pentagon odcina komunikację z Niemcami
Pentagon odcina komunikację z Niemcami
Rośnie napięcie między Chinami i Japonią. Padły oskarżenia
Rośnie napięcie między Chinami i Japonią. Padły oskarżenia
Grand Press 2025. Nominacje dla autorów Wirtualnej Polski
Grand Press 2025. Nominacje dla autorów Wirtualnej Polski
Atak na rosyjski tankowiec. Prezydent Turcji ostrzega przed eskalacją
Atak na rosyjski tankowiec. Prezydent Turcji ostrzega przed eskalacją
Rosjanie odzyskali Pokrowsk? Wymowne nagranie. Ukraińcy nie się przyznają
Rosjanie odzyskali Pokrowsk? Wymowne nagranie. Ukraińcy nie się przyznają