Uczczą śmierć górników z kopalni "Wujek"

16 grudnia 1981 roku górnicy kopalni "Wujek" strajkowali przeciw ogłoszeniu stanu wojennego. Wysłane tam siły milicji, wojska i oddziału ZOMO miały spacyfikować protest - od kul zginęło dziewięć osób, a 21 zostało rannych. Sprawcy masakry odpowiedzieli za swoje czyny w procesach, które ruszyły w latach 90. Ostatni z nich zakończył się w 2008 roku wyrokiem skazującym 14 byłych zomowców, którzy brali udział w pacyfikacji kopalń "Wujek" i "Manifest Lipcowy".

Dziś obchodzimy 33. rocznicę tych tragicznych wydarzeń. W samo południe odbył się "Bieg Dziewięciu Górników", w którym wzięli udział uczniowie szkół województwa śląskiego wraz z opiekunami. Pobiegli ubrani w koszulki z wizerunkiem wybranego górnika zastrzelonego podczas pacyfikacji kopalni "Wujek".

- Pomysł pojawił się rok temu, chcieliśmy zaangażować w to dziewięć szkół, ale zainteresowanie było większe. W tym roku biegli uczniowie 15 szkół z Chorzowa, Mikołowa, Rudy Śląskiej oraz Katowic, razem blisko 160 osób - mówił w rozmowie z Wirtualną Polską Robert Ciupa, dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności, organizator biegu. - Był to bieg gwiaździsty, każda ze szkół ruszyła z określonego przez siebie miejsca. Spotykaliśmy się w południe, ok. 600-700 metrów od Pomnika Krzyża, gdzie pobiegliśmy już razem. Tam odbyło się spotkanie ze świadkiem historii, Stanisławem Płatkiem, który był przewodniczącym Komitetu Strajkowego podczas pacyfikacji kopalni "Wujek" - dodał.

Oficjalne uroczystości rozpoczną się o godz. 16:00 w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Katowicach-Brynowie. Metropolita katowicki abp Wiktor Skworc oraz prymas senior abp Józef Kowalczyk odprawią mszę w intencji zamordowanych górników. Po mszy św. (ok. godz. 17:15) uczestnicy przejdą pod Pomnik Krzyż przy kopalni "Wujek". Tam o 17:30 rozpocznie się dalsza część obchodów rocznicy: Apel Poległych, modlitwa, składanie wieńców oraz kwiatów.