Trwa ładowanie...

Ucierpieli również niewinni. Kontrowersje po zamachach na Hezbollah

Dziesiątki zabitych i setki rannych. Tak wygląda obraz prawdopodobnej zemsty Izraela na bojownikach Hezbollahu. Wybuchały nie tylko pagery, ale i elektronika. Zapytaliśmy ekspertów, co sądzą o takiej formie atak. Nie ukrywają, że wątpliwości etycznych w tym kontekście nie mają.

W atakach na urządzenia elektroniczne zginęło w sumie 37 osóbW atakach na urządzenia elektroniczne zginęło w sumie 37 osóbŹródło: PAP
doh2g6z
doh2g6z

Seria wybuchów przeszła przez Libię i Syrię we wtorek. Wybuchło łącznie ponad 3 tys. pagerów, w których wcześniej umieszczono ładunki wybuchowe na etapie produkcji. Według oficjalnych danych izraelski wywiad wiedział wcześniej, że trafią do rąk członków Hezbollah, wrogiej Izraelowi organizacji wspieranej przez Iran. Zginęło kilkanaście osób, w tym dziecko stojące przy swoim ojcu, a rannych zostało ponad 4 tys., czyli znacznie więcej niż było urządzeń.

Ataki powtórzono w środę, w dziesiątkach miejsc eksplodowała też inna elektronika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Powódź zalała apteki. Wiceminister zdrowia przyznaje: to jest problem

"Toczy się wojna"

O zdanie na temat tej akcji pytamy Jarosława Kociszewskiego, dziennikarza, eksperta od spraw Bliskiego Wschodu, absolwenta nauk politycznych na uniwersytecie w Tel Awiwie i Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie. Jak zauważa, zdarzało się, by za pomocą tak małych urządzeń dokonywano zamachów. Jako przykłady podaje Unabombera, Teda Kaczynskiego, który w USA wkładał bomby do przesyłek pocztowych. Inny to zamach na przywódcę Hamasu w latach 90-tych, który zginął od wybuchu telefonu komórkowego.

doh2g6z

Za główną nowość w tym przypadku uważa zinfiltrowanie łańcucha dostaw organizacji terrorystyczny, bo - jak podkreśla - za taką prawo europejskie uważa ramię zbrojne Hezbollahu.

- To było wysłanie bomb w ręce bardzo konkretnych ludzi - przekonuje. - Mówimy o bardzo, bardzo ukierunkowanym, dobrze wymyślonym, nowatorskim podejściu, co pokazuje, że można bardzo osłabić tę organizację, niekoniecznie bombardując całe miasto - wyjaśnia.

- Mówi pan o ukierunkowanym ataku, a na filmach widzimy, że bomby w pagerach wybuchały na przykład w sklepie. Nikt nie wybiera miejsca, w którym ta bomba wybuchnie, więc może ucierpieć jakieś dziecko lub osoba postronna - zauważamy.

doh2g6z

- W każdej wojnie może ucierpieć osoba postronna - odpowiada Jarosław Kociszewski. - Tutaj mówimy o niesłychanie ukierunkowanym ataku, bardzo, bardzo precyzyjnym. Mam na myśli "wbicie się" w dostawę urządzeń przeznaczonych dla członków konkretnej organizacji i zaatakowanie członków tej konkretnej organizacji. Nie ma żadnych etycznych wątpliwości co do tego. To są ludzie, których można by było równie dobrze bombardować z powietrza z użyciem bomb lotniczych czy rakiet, bo toczy się wojna i wtedy ofiar by było znacznie, znacznie więcej. I też byłoby to zgodne z prawem międzynarodowym. Na tym to właśnie polega, że jest to niesłychanie ukierunkowane i precyzyjne działanie, które pozwoliło zaatakować i skutecznie wprowadzić chaos w szeregach wroga, absolutnie minimalizując straty wśród ludności cywilnej - kontynuuje.

Niebezpieczeństwo nowych technologii

Tak jednoznaczny w etycznej ocenie zamachów nie jest Marek Dukaczewski, generał brygady Sił Zbrojnych RP, w przeszłości szef Wojskowych Służb Informacyjnych. Nie ma wątpliwości, że opinia międzynarodowa może skrytykować tę metodę za narażenie niewinnych ludzi.

doh2g6z

- Te pagery nie były ukierunkowane na to, by eliminować bojowników Hezbollah - albo konkretnych, albo w ogóle wszystkich posiadających to urządzenie – zwraca uwagę. - W razie przypadkowego wybuchu lub np. uruchomienia po konkretnym połączeniu, użytkownik pagera mógł być w tłumie ludzi, mogły się więc zdarzyć ofiary cywilne. Nie po raz pierwszy zresztą - podkreśla.

Generał nadmienia, że służby izraelskie już wcześniej sięgały po urządzenia elektroniczne, by eliminować swoich wrogów za pomocą eksplozji. Nigdy nie wydarzyło się to jednak na taką skalę.

- Mówimy nie tylko o zabitych, ale też o tysiącach rannych. Choćby ludziach, którzy stracili wzrok – mówi. - To oczywiście zmienia skalę, ale też przy okazji uświadamia nam wszystkim, jak te nowe technologie, z których korzystamy, mogą zostać "udoskonalone" i wykorzystywane przeciwko różnym ludziom.

Nie wiadomo, co dalej

Nasi rozmówcy nie chcą przesądzać, co teraz wydarzy się w konflikcie Izraela z Hezbollahem. Zwłaszcza, że sytuacja z pagerami nie została jeszcze do końca wyjaśniona.

doh2g6z

- Obecnie nawet nie wiemy, czy ta detonacja była przypadkowa czy wykonana chirurgicznie - zauważa Marek Dukaczewski - Dlatego trudno powiedzieć, jakie będą dalsze działania Hezbollahu. Na razie możemy tylko ocenić, że skuteczność działania służb izraelskich jest duża - dodaje.

- Cała ta historia była zaskakująca, więc nie bardzo wiadomo, czego możemy się spodziewać. Być może Hezbollah zdecyduje się na odwet, a być może Izrael podejmie decyzję o operacji lądowej, bo jednak bardzo osłabił Hezbollah - komentuje Jarosław Kociszewski.

Po południu było wiadomo już więcej. Izrael poinformował o atakach na Liban.

doh2g6z

Mikołaj Podolski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
doh2g6z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
doh2g6z
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj