Uciekli przed talibami. Polityk, o ich przyszłości w Polsce
Polska przyjęła 500 Afgańczyków, którzy współpracowali z NATO w Afganistanie. 50 z nich będzie mogło zostać w Polsce na dłużej, a pozostali po trzech miesiącach mają wyjechać do "państw docelowych". O kulisach polskiej misji ewakuacyjnej opowiedziała Joanna Kluzik-Rostkowska. - Sytuacja nie jest łatwa, dlatego że oni wszyscy wystąpili do Straży Granicznej, aby przyznać im ochronę międzynarodową. To jest taki martwy moment. Jestem w kontakcie z Urzędem ds. Cudzoziemców, który ma nadzieję, że ten status uchodźcy będzie przyznawany już w połowie października - powiedziała polityk KO w programie "Newsroom" WP. Pytana o to, czy uchodźcy chcą zostać w Polsce, odparła, że "na pewno nie wszyscy, ale spora grupa tak". - Tam są ludzie w różnym wieku, o różnym statusie społecznym i różnym wykształceniem - dodała.