U niego leczył się Lis. Szumowski nie powstrzymał się od komentarza

- To bardzo miłe, że publicznie podziękował. Chcę tylko dodać, że dla nas w Aninie każdy pacjent jest traktowany w ten sam sposób, niezależnie od statusu, czy poglądów politycznych - tak prof. Łukasz Szumowski z Instytutu Kardiologii w Aninie odwzajemnił podziękowania, które nieco wcześniej wyraził pacjent z udarem - Tomasz Lis.

Tomasz Lis i były minister zdrowia Łukasz Szumowski spotkali się w szpitalu w nowych rolach - jako pacjent i lekarzTomasz Lis i były minister zdrowia Łukasz Szumowski spotkali się w szpitalu w nowych rolach - jako pacjent i lekarz
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza | Maciej Jaźwiecki
Tomasz Molga

Przed dwoma tygodniami Tomasz Lis poinformował, że przeszedł czwarty udar. Zwierzył się w mediach społecznościowych, iż przyczynę nawracających u niego udarów wykrył zespół prof. Łukasza Szumowskiego z Instytutu Kardiologii w Aninie. Dziennikarz wyraził podziękowania dla pracowników Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie oraz właśnie dla zespołu prof. Szumowskiego, kardiologa i byłego ministra zdrowia.

Komentatorzy na Twitterze od razu przypomnieli, że w klinice w Aninie spotkali się były minister z PiS oraz dziennikarz, który nie szczędził mu swego czasu słów krytyki. Podczas epidemii COVID-19, obostrzeń i gorącej kampanii wyborczej redaktor Lis pytał publicznie: czy nowy idol Szumowski (...) nie powinien głośno powiedzieć, że wybory 10 maja to zamach na ludzkie życie?

"Patrzcie, Lis leczył się u Szumowskiego"

- Pacjent jest pacjentem, niezależnie od tego, czy na stole operacyjnym leży święty, czy grzesznik, prezydent kraju czy więzień recydywista, sympatyk rządzących czy opozycji. Jak już ktoś założy szpitalną piżamę, to w gruncie rzeczy wygląda tak samo - komentuje dla Wirtualnej Polski sprawę Łukasz Szumowski.

- To bardzo miło, że pan Tomasz Lis tak napisał, bo przecież nie musiał. Zatem dziękuję, że on dziękuje - dodał były szef resortu zdrowia.

Prof. Szumowski odniósł się do internetowych komentarzy z politycznym podtekstem. - Ja już uważam, że niektórzy ludzie są chorzy z tych politycznych emocji. Widzę to zaskoczenie w komentarzach "o jeju, patrzcie, Lis leczył się u Szumowskiego". No dajmy już spokój, nie można tak myśleć. Jak spotykamy się w szpitalu, to naprawdę są ważniejsze rzeczy, a te wszystkie dawne emocje, nie mają znaczenia, wydają się nieważne - podsumował rozmówca WP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W takim szyku pokonają PiS? "Trzeba zdać się na matematykę"

Tomasz Lis trafił do szpitala 13 października. Kilka dni wcześniej wziął udział w maratonie w Chicago. "Miałem udar. Jestem na erce udarowej jednego z warszawskich szpitali. Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takie pewne. Co dalej, zdecydują lekarze" - pisał dziennikarz na Twitterze.

We wtorek publicysta poinformował, że stwierdzono u niego ubytek w środkowej części przegrody międzyprzedsionkowej, "czyli mówiąc prościej - dziurę w sercu". Dodał, że za kilka tygodni wróci do Anina, "by serce finalnie zacerować, ale na razie czas odpoczynku po stresie".

Tomasz Lis przez prawie 20 lat był stałym komentatorem w piątkowej porannej audycji Jacka Żakowskiego w TOK FM. Zniknął z niej z początkiem lipca, po tym jak Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski opisał relacje, jakie panowały w redakcji "Newsweeka" kierowanej przez Tomasza Lisa.

Prof. Łukasz Szumowski, był ministrem zdrowia od stycznia 2018 roku do sierpnia 2020 roku, kiedy to złożył rezygnację. W wyborach w 2019 r. kandydował do Sejmu z pierwszego miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu płockim i uzyskał mandat poselski. Podczas pierwszej fali epidemii COVID-19 minister Szumowski był trzecim (po Andrzeju Dudzie i premierze Mateuszu Morawieckim) politykiem w rankingu zaufania. Jego pozycją w rządzie zachwiała tzw. afera maseczkowa. Resortowi zdrowia miał je sprzedać instruktor narciarski, który znał się z ministrem oraz jego bratem - ujawniła "Gazeta Wyborcza".

Tomasz Molga, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani