Rosjanie trafieni. Pocisk pokonał 700 kilometrów [RELACJA NA ŻYWO]
Wojna w Ukrainie trwa. Czwartek to 554. dzień rosyjskiej inwazji. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że uzbrojenie produkcji ukraińskiej raziło cel oddalony o 700 kilometrów. Nie podał szczegółów tej operacji, jednak zapewnił, że armia ukraińska "nadal idzie naprzód na froncie". Ukraiński prezydent podkreślił też, że dla władz w Kijowie priorytetem jest rozwijanie broni własnej produkcji. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Po atakach dronów na Moskwę, Briańsk i Psków rosyjski internet zalały relacje pełne paniki. - Dla napompowanych dumą Rosjan to jest sytuacja niewyobrażalna - mówi Wirtualnej Polsce dr Wojciech Siegień z Uniwersytetu Gdańskiego.
- Ukraińcom udało się przełamać sieć fortyfikacji, którą Rosjanie wybudowali na tymczasowo okupowanym południu kraju. Korespondent niemieckiego dziennika "Bild" zaznaczył, że tzw. "zęby smoka" zatrzymywały obrońców zaledwie przez jeden dzień.
- Moskwa wciąż ściśle współpracuje z Mińskiem. Właśnie ujawniono, że na Białoruś z Rosji przyjechał skład z zestawami rakietowymi Iskander-M.
- Alaksandr Łukaszenka zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego, podczas której ponownie zaatakował państwa NATO oraz Polskę.
Źródło: PAP/Ukrinform/Ukraińska Pravda/Unian/RIA Novosti/BBC/"The Washington Post"
