Trwa ładowanie...

Tysiące ludzi i karetek. "Górski Karabach skapitulował"

"Tysiące ludzi i karetki pogotowia na lotnisku. Tak wygląda ewakuacja z Górskiego Karabachu, który skapitulował przed Azerbejdżanem" - podaje kanał Baza. Władze Azerbejdżanu potwierdziły doniesienia administracji Górskiego Karabachu, że od godz. 11 w tym separatystycznym regionie obowiązuje zawieszenie broni. Głos zabrał także rosyjski dyktator Władimir Putin.

Tysiące ludzi i karetek. "Górski Karabach skapitulował"Tysiące ludzi i karetek. "Górski Karabach skapitulował"Źródło: TG BAZA
dtakl6d
dtakl6d

Według danych na godz. 14 czasu polskiego od rozpoczęcia "lokalnej operacji antyterrorystycznej" zginęły 32 osoby. Liczba rannych przekracza 200 osób.

"Stracili połowę sił zbrojnych"

Według kanału Baza w ciągu jednego dnia armia nieuznanej republiki Górskiego Karabachu straciła w walkach prawie połowę swoich sił zbrojnych, czyli ok. tysiąca żołnierzy. "Stawiła czoła prawie 60-tysięcznej grupie wojskowej żołnierzy azerbejdżańskich" - podano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oburzenie też w policji. "Agencja ochrony partii rządzącej"

Zgodnie z warunkami kapitulacji Azerbejdżan musi zapewnić korytarz do ewakuacji mieszkańców i pozostałości armii karabachskiej. Spotkanie przedstawicieli Górskiego Karabachu i Azerbejdżanu zaplanowano na 21 września.

dtakl6d

Na lotnisku pojawiły się tysiące osób oraz karetki pogotowia.

Całkowite rozbrojenie

Siły zbrojne Armenii stacjonujące w Górskim Karabachu zdecydowały się na złożenie broni, opuszczenie zajmowanych pozycji i całkowite rozbrojenie. "Uzbrojenie i sprzęt wojskowy, które były w posiadaniu tych oddziałów, zostaną przekazane armii azerbejdżańskiej" - takie informacje przekazało azerbejdżańskie ministerstwo obrony.

Agencja AFP dodała, że administracja prezydenta Azerbejdżanu, Ilhama Alijewa, ogłosiła, że rozmowy dotyczące "reintegracji" Górskiego Karabachu z Azerbejdżanem odbędą się w czwartek w mieście Jewlach, które jest położone kilkadziesiąt kilometrów na północ od separatystycznego regionu.

dtakl6d

Podobne informacje przekazała również administracja Górskiego Karabachu, która została zacytowana przez agencję Armenpress.

Zaznaczono, że porozumienie o przerwaniu ognia zostało wypracowane przy wsparciu tzw. kontyngentu sił pokojowych z Rosji. - Rosyjskie siły pokojowe aktywnie współpracują ze wszystkimi stronami zaangażowanymi w konflikt w Karabachu, robiąc wszystko, aby chronić ludność cywilną - stwierdził rosyjski dyktator Władimir Putin.

Wieloletni konflikt i spór o Górski Karabach

Rząd w Baku ogłosił we wtorek rozpoczęcie "operacji antyterrorystycznej" w Górskim Karabachu. Azerbejdżan i Armenia od wielu lat prowadzą konflikt o ten region, który przybiera różną intensywność; w ostatnich miesiącach napięcie znów wzrosło.

Głównym celem wojsk azerbejdżańskich było wyparcie armeńskich sił zbrojnych z tego terytorium, przywrócenie porządku konstytucyjnego i ustaleń zawieszenia broni kończącego wojnę z 2020 roku oraz stłumienie "prowadzonych na szeroką skalę prowokacji" - takie informacje przekazało ministerstwo obrony w Baku.

Rozpoczęcie ofensywy uzasadniono wrogimi działaniami wojsk armeńskich, które miały skutkować śmiercią azerbejdżańskich żołnierzy i cywilów.

Dziesiątki zabitych, setki rannych

Władze Górskiego Karabachu poinformowały we wtorek, że w wyniku działań sił Azerbejdżanu zginęło 27 osób, w tym dwóch cywilów, a ponad 200 zostało rannych. Dzień później były premier Górskiego Karabachu, Ruben Wardanian, szacował liczbę ofiar śmiertelnych na niemal 100 - takie informacje przekazała agencja Reutera.

dtakl6d

Wojska azerbejdżańskie atakują, używając artylerii, samolotów i dronów - takie informacje przekazała we wtorek separatystyczna administracja w Stepanakercie.

Paszynian: czystki etniczne

Mieszkańcy niektórych wiosek zostali ewakuowani. W środę rosyjskie media rządowe, które zostały zacytowane przez agencję Reutera, poinformowały, że operacja ewakuacyjna realizowana przez tzw. siły pokojowe z Rosji objęła już ponad dwa tys. cywilów z Górskiego Karabachu.

dtakl6d

Ministerstwo obrony w Erywaniu podkreśliło we wtorkowym oświadczeniu, że na terenie Górskiego Karabachu nie stacjonują żołnierze Armenii. Premier tego państwa, Nikol Paszynian, wezwał również Rosję i ONZ do reakcji na działania Azerbejdżanu, które określił jako "czystkę etniczną".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dtakl6d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
dtakl6d
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj