Tysiące księży pedofilów. Przerażające dane z Francji. "To będzie tsunami"
Francuska Komisja ds. pedofilii w Kościele zapowiada raport, który ma przedstawić przerażające fakty i spowodować - jak pisze prasa - prawdziwe "tsunami". - W ciągu ostatnich 70 lat tylko we Francji od 2,9 tys. do 3,2 tys. księży i zakonników popełniło przestępstwa seksualne względem nieletnich - powiedział w rozmowie z AFP Jean-Marc Sauvé, szef komisji.
03.10.2021 11:27
Komisja pracowała przez 2,5 roku. Swój raport ma opublikować we wtorek. Opierała się na dokumentach archiwalnych kościelnych i świeckich, w tym - sądowych, a także na świadectwach ofiar oraz publikacjach prasowych z lat 1950-2021. Na tej bazie ustalono, że na całą grupę 115 tys. francuskich księży i zakonników w ciągu ostatnich 70 lat przypada od 2,9 tys. do 3,2 tys. duchownych, którzy dopuścili się molestowania i gwałtów na nieletnich.
Jean-Marc Sauvé, który przed trzema laty podjął się misji kierowania pracami komisji, podkreślił, że raport liczy ponad 2,5 tys. stron. - Dzisiaj lepiej rozumiem, na czym polega ludzkie cierpienie - powiedział w rozmowie z agencją AFP. Inny członek komisji mówi z kolei wprost, że fakty są przerażające i ich pokazanie spowoduje "prawdziwe tsunami".
Zobacz także: Pedofilia w Kościele. Brak współpracy Episkopatu? "Biskupi się boją"
Francja. Przerażające świadectwa ofiar
Francuskie media zaznaczają, że w czasie prac nad tym dokumentem przeprowadzono długie rozmowy z ok. 250 ofiarami. O swoich bolesnych doświadczeniach opowiedziała m.in. Thérèse, dzisiaj 54-letnia kobieta, która miała 16 lat, gdy była wykorzystywana przez zakonnika.
Do teraz - jak wskazuje - odczuwa nieodwracalne skutki tych straszliwych wydarzeń - nienawidzi tłumu ani życia w mieście. W rozmowie z "Le Parisien" podkreśla, że gdy tylko zbliża się do niej inny mężczyzna niż mąż, od razu włącza się jej sygnał alarmowy. - Instynktownie szukam miejsca, w które mogę uciec - mówi.
Wizerunkowa przemiana przewodniczącego
Agencja AFP zauważa, że wielu członków Komisji, ale także przedstawicieli hierarchii kościelnej chwali Jean-Marca Sauvé za jego prawość i uczciwość. "Wszyscy podkreślają, że jest mężem stanu i tytanem pracy" - czytamy. Także ofiary pedofilii oraz ich rodziny wydają się być usatysfakcjonowane sposobem prowadzenia dochodzenia.
Ale nie zawsze tak było. "Jeszcze w 2019 r. pojawiały się głosy, że komisja, na której czele stoi gorliwie praktykujący katolik i której prace są finansowane przez Episkopat, tudzież francuskie zgromadzenia zakonne pragnące samooczyszczenia, nie gwarantuje bezstronności. Dzisiaj takie głosy należą do rzadkości" - zauważa francuska agencja.
Kościelna inicjatywa
Raport - jak podkreślają jego twórcy - ma za zadanie przedstawić przede wszystkim dane liczbowe. Autorzy postarali się też o porównanie sytuacji w Kościele z innymi francuskimi instytucjami - szkołami, klubami sportowymi, kołami zainteresowań i rodzinami.
Jedna z części sprawozdania jest poświęcona analizie "mechanizmów instytucjonalnych oraz kulturowych", które umożliwiały molestowanie nieletnich i skuteczne ukrywanie takich przypadków - zapowiada ponadto AFP. Ostatnia część dokumentu zawiera zaś 45 rekomendacji na przyszłość dotyczących tego, jak wykluczyć przestępczość seksualną względem nieletnich w Kościele.
Komisja została powołana z inicjatywy Episkopatu Francji w 2019 r. W ten sposób tamtejsi biskupi przyjęli odpowiedzialność "za przeszłość, teraźniejszość i przyszłość", zgadzając się przy tym na udzielenie pomocy finansowej ofiarom przestępstw pedofilii. Pomoc ta ma być finansowana z "funduszu doraźnego" i wydzielana przez specjalnie powołany do tego organ, który będzie odpowiedzialny za rozpatrywanie wniosków i podejmowanie decyzji o skali wsparcia.
Francuscy biskupi postanowili również, że w każdy trzeci piątek Wielkiego Postu w całej Francji wierni będą się modlić za ofiary pedofilii.
Zobacz także: Kościół nie współpracuje z komisją ds. pedofilii? Ks. Studnicki: Chcemy wskazania podstawy prawnej
Źródło: AFP/PAP/Le Parisien