Kościół nie współpracuje z komisją ds. pedofilii? Ks. Studnicki: Chcemy wskazania podstawy prawnej

Komisja ds. pedofilii nie ma wglądu w kościelne akta postępowań. - Kościół prosił o wskazanie podstawy prawnej. Nadal nie została ona podana - oświadczył w telewizyjnym wywiadzie ks. dr Piotr Studnicki, kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży.

Kościół nie współpracuje z komisją ds. pedofilii? Ks. dr Piotr Studnicki: Chcemy wskazania podstawy prawnej Kościół nie współpracuje z komisją ds. pedofilii? Ks. dr Piotr Studnicki: Chcemy wskazania podstawy prawnej
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Sławomir Kamiński
oprac.  MRM

Od ponad roku w Polsce funkcjonuje państwowa komisja ds. pedofilii. W lipcu opublikowano ponad 250-stronnicowy raport z działalności. Pomimo dobrej współpracy z organami ścigania, członkowie komisji nadal głośno mówią o problemie komunikacji z Episkopatem.

O powody takiego stanu pytany był w piątek na antenie TVN24 ks. dr Piotr Studnicki, kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży. Dziennikarz Krzysztof Skórzyński zwrócił uwagę duchownemu, że państwowa komisja nadal nie otrzymuje wglądu do dokumentów kościelnych.

- Kościół prosił o wskazanie podstawy prawnej, zgodnie z którą miałby takie dokumenty przekazywać. Nadal nie została ona podana - oświadczył w programie "Sprawdzam" duchowny, powołując się na art. 8 Konstytucji, zgodnie z którym państwowe organy mogą działa tylko na podstawie i w granicach prawa.

- Jesteśmy, jako Episkopat, gotowi do współpracy z komisją, także w wymiarze badania akt kościelnych. Ale chcemy do tego jasnej podstawy prawnej - podkreślał współpracownik Prymasa Polski.

Raport dominikanów. Ks. Studnicki mówi o zaniedbaniach

W rozmowie poruszono także kwestię raportu dominikanów o działalności Pawła M. Miał on latami wykorzystywać seksualnie wierne i stworzyć własną sektę wewnątrz zakonu.

- Ja tę historię poznałem troszkę wcześniej. Od dłuższego czasu mam kontakt z osobą skrzywdzoną przez tego zakonnika. (...) Nie było to pierwsze zetknięcie się z tym dramatem. Skala zła, która została ujawniona, jest nie do opisania. Ale też postawa władz zgromadzenia zakonnego pozostawia wiele do życzenia - przyznał ks. Studnicki.

Jak podkreślał, zaniedbania pojawiły się już wiele lat temu. - Grzechem pierworodnym, który został popełniony przez zakon, było nieprzeprowadzenie postępowania na początku. Zapadły arbitralne decyzje, ale nie było postępowania, które powinno zostać przeprowadzone - tłumaczył na antenie TVN24 duchowny.

- Ten raport nie mówimy całej prawdy. Ani o zakonie dominikanów, ani o Kościele w Polsce. Ale nie mam wątpliwości, że jest ważny dla całego Kościoła. Każdy z przełożonych kościelnych powinien się z nim zapoznać, bo punktuje i nazywa braki oraz zaniedbania, które doprowadziły do tego dramatu i pozwoliły trwać mu przez 20 lat - oświadczył kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży.

Ojciec Zięba nie zareagował odpowiednio? Ks. Studnicki o smutnej prawdzie

Dziennikarz TVN24 dopytywał, czy o. Maciej Zięba jako ówczesny prowincjał dominikanów miał obowiązek zawiadomienia prokuratury.

- Oczywiście, że tak. Po pierwsze, jako przełożony kościelny miał obowiązek rozpoczęcia postępowanie kościelne. Po drugie, ponieważ zarzut dotyczył zmuszania do współżycia seksualnego, to się nadawało do zgłoszenia do organów ścigania. Ale trzeba uczciwie powiedzieć, że to w tamtych czasach nie było standardem - przyznał ks. Studnicki.

W rozmowie zwrócono także uwagę, że komisja w zakonie dominikanów złożona jest głównie z osób świeckich. - To jest wydarzenie bez precedensu w polskim Kościele. Być może wyznaczy to nowe standardy - przekazał ks. dr Studnicki, zaznaczając jednak, że przede wszystkim oczekuje od władz zmiany prawa w zakresie przedawnienia przestępstwa pedofilii. - Postulat, aby znieść przedawnienie, został dawno zgłoszony - tłumaczył w TVN24 duchowny.

Zobacz też: Pedofilia w Kościele. Członkini Komisji dosadnie o współpracy z klerem

Wybrane dla Ciebie
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni z Kaczyńskim
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni z Kaczyńskim
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa