Tym Ukraina atakuje Rosję. Ukraińcy chwalą niemiecki sprzęt

Niemcy pozwoliły Ukrainie na wykorzystywanie swojej broni do atakowania celów w Rosji - informuje niemiecki dziennik "Bild". Na razie zgoda dotyczy wyłącznie haubic PzH 2000.

Haubica PzH 2000Haubica PzH 2000
Źródło zdjęć: © Getty Images, | SeanGallup
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

Za oficjalną zgodą federalnego rządu Niemiec w regionie Charkowa jest prowadzony ostrzał terytorium Rosji za pomocą samobieżnej haubicy PzH 2000.

"Kiedy przez radio ze stanowiska dowodzenia nadchodzi rozkaz do rozmieszczenia, wszystko dzieje się bardzo szybko: wypychają PzH z kryjówki na ustaloną pozycję strzelecką, oddają pięć strzałów, a następnie szybko wycofują się z powrotem do schronu, zanim rosyjski ogień powrotny zdoła ich złapać" - relacjonuje dziennik.

- Artyleria wroga jest mniejszym zmartwieniem - mówi jeden z żołnierzy, wskazując, że większym zagrożeniem są ataki rosyjskich dronów kamikadze.

Ukraińcy mają jeden zarzut

Ukraińcy żołnierze bardzo chwalą sobie niemiecki sprzęt. Mocny pancerz i precyzja sprawiają, że system jest preferowaną bronią ukraińskich artylerzystów. Jednak brak jednej rzeczy im doskwiera, a konkretnie - brak klimatyzacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wróg zbiera siły". Pokazali, jak wygląda front pod Czasiw Jarem

Problem leży w tym, że po kilku strzałach wnętrze systemu staje się nieznośnie gorące. -Nie chodzi tylko o wygodę. - Niektóre instrumenty czasami ulegają awarii z powodu gorące - mówi dziennikowi jeden z żołnierzy.

Jednak żołnierze znaleźli sposób na rozwiązanie problemu. - Będziemy instalować systemy klimatyzacji z autobusów - mówi żołnierz.

USA zgodziło się nie tylko na Charków

Na początku czerwca Stany Zjednoczone zgodziły się, aby Ukraina uderzała amerykańską bronią na terytorium Rosji. Michael Carpenter, dyrektor do spraw europejskich Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu doprecyzował, że decyzja nie dotyczy tylko obwodu charkowskiego.

Carpenter w wywiadzie dla ukraińskiej telewizji TSN, wyemitowanym w piątek wieczorem, zaznaczył, że ze względu na bezpieczeństwo operacyjne, nie może ujawnić szczegółowych warunków, na jakich Ukraina może uderzyć na terytorium Rosji. Potwierdził jednak, że chodzi nie tylko o terytoria w pobliżu obwodu charkowskiego, ale także obwodu sumskiego.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
USA zaatakują Wenezuelę? Trump: "Nie wykluczam"
USA zaatakują Wenezuelę? Trump: "Nie wykluczam"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o rolu amerykańskich wojsk w regionie
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o rolu amerykańskich wojsk w regionie
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości