Tym rejonem zachwycił się Jan Paweł II. To koniec Polski
Województwo podlaskie robi w Polsce niemałą furorę turystyczną. Mało kto wie, ale ten region ma więcej do zaoferowania niż tylko urokliwe miasteczka. Na krańcu Polski można się cieszyć także krainą jezior. Suwalszczyzną zachwycił się Jan Paweł II. Papież odbył tam nawet pielgrzymkę.
Współcześnie Suwalszczyzna w całości należy do województwa podlaskiego. Jednak historycznie nie jest to cześć Podlasia. Region charakteryzuje się pięknymi krajobrazami. Turyści mogą się cieszyć nie tylko widokiem jezior, ale także licznymi pagórkami pokrytymi zielenią. Obecny krajobraz Suwalszczyzny to efekt ostatniego zlodowacenia.
Polsko-litewska kraina historyczna nie jest tak licznie odwiedzana przez turystów jak np. Trójmiasto czy Zakopane lub pobliskie Mazury. Region prężnie się jednak rozwija dzięki dofinansowaniom z Unii Europejskiej. Na Suwalszczyźnie pojawia się coraz więcej turystów. W rozmowie z Wirtualną Polską podkreślają oni, że nie spodziewali się tego, że ten region jest tak piękny. Większość deklaruje rychły powrót.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Polskie "miasteczko-bajeczka". Więcej tu zabytków niż mieszkańców
Suwalszczyzną zachwycił się także papież Jan Paweł II
Jan Paweł II pojawił się na krańcu Podlasia jeszcze przed tym, jak stał się papieżem. Ksiądz Karol Wojtyła razem ze studentami na Suwalszczyźnie pojawił się w lipcu 1954 roku. Kapłan cieszył się wtedy pięknem natury - brał udział nawet w kilku spływach.
Na Suwalszczyznę Karol Wojtyła powrócił też w roli głowy Kościoła Katolickiego. Papież Wigry i Suwalszczyznę odwiedził podczas siódmej pielgrzymi do Ojczyzny. W tym rejonie przebywał od 8 do 10 czerwca 1999 roku.
Teraz wizytę papieża na Suwalszczyźnie upamiętnia m.in. monument. Pomnik znajduje się niedaleko konkatedry pw. św. Aleksandra pomnik Jana Pawła II. Napisano na nim słowa duchownego, które zostały wypowiedziane podczas tej pielgrzymki. "Ja tej ziemi ogromnie wiele zawdzięczam (…) Ta ziemia była dla mnie zawsze gościnna, kiedy tu przebywałem" - czytamy.
Przybywają z całej Polski. "Nie wiedzieliśmy, że tu tak pięknie"
W Suwalskim Parku Krajobrazowym, obecni tam turyści, zdradzili w rozmowie z Wirtualną Polską, że żałują, że przyjechali tu tylko na weekend. - Tu jest tyle pięknych miejsc do zobaczenia. Naprawdę, nie wiedzieliśmy, że tu tak pięknie - mówi nam pani Aleksandra.
Jej mąż dodaję, że planują już tu wrócić w lipcu lub sierpniu. - Myślimy o tygodniowym pobycie. Zastanawiamy się jeszcze nad wzięciem rowerów. Miejscowi polecają taki sposób zwiedzenia - słyszymy od pana Roberta.
Kolejni nasi rozmówcy są zachwyceni nie tylko widokami, ale także ciszą. - Tu jest inaczej niż na Mazurach. Czujemy tu, że ludzie szanują naturę - podkreśla pan Ryszard.
Pani Anna przyjechała z innej części Podlasia. W tym rejonie jest pierwszy raz. - Wstyd się przyznać, ale jestem tu pierwszy raz. I żałuję tego. Będę tu wracać regularnie. Proszę spojrzeć w prawo, lewo, do przodu: wszędzie pięknie - dodaje.
Te miejsca na Suwalszczyźnie warto zobaczyć
Obowiązkowym punktem zwiedzania Suwalszczyzny jest Suwalski Park Krajobrazowy. Jest to najstarszy park krajobrazowy w Polsce. Utworzono go w 1976 roku. Park położony jest na Pojezierzu Wschodniosuwalskim. Jest to przykład krajobrazu polodowcowego z licznymi wzniesieniami morenowymi, wzniesieniami kemowymi, a także dolinami rzecznymi oraz nieckami jezior oraz głazowiskami.
Miejsca, które należy zobaczyć w Suwalskim Parku Krajobrazowym to:
- Głazowisko Łopuchowskie,
- Głazowisko Bachanowo,
- jezioro Hańcza,
- wiszące torfowisko znajdujące się nad zachodnim brzegiem jeziora Jaczno.
Suwalski Park Krajobrazowy to miejsce, które od lat jest wspierane finansowo ze środków unijnych. Obiekt otrzymał pieniądze m.in. na takie projekty: "Doliną Czarnej Hańczy" - promocja bioróżnorodności i udostępnienie turystyczne obszarów chronionych powiatu suwalskiego (1 575 996,94 zł - dofinansowania z UE), czy też "Polodowcowa rynna jeziora Hańcza" – ścieżka edukacyjna promująca bioróżnorodność najgłębszego jeziora w Polsce oraz jego okolic (1 321 020,81 zł - dofinansowania z UE).
Co jeszcze warto zobaczyć na Suwalszczyźnie?
- Wiadukty Kolejowe w Stańczykach
Wiadukty to pozostałość niemieckiej kolei. Przypominają z wyglądu rzymskie akwedukty. Ich długość to 180 metrów, a wysokość ok. 40 metrów.
- Klasztor Kamedułów na Wigrach
Obiekt został wybudowany w latach 1694-1745. Został jednak zniszczony podczas I i II wojny światowej. Aktualnie w klasztorze znajduje się siedziba parafii, a w budynkach poklasztornych zlokalizowany jest Dom Pracy Twórczej. Obiekt ten otrzymał dofinansowania z Unii Europejskiej - na dwa projekty: Klasztor w Wigrach jako spuścizna kulturowa zakonu Kamedułów (14 857 150,00 zł - dofinansowania z UE) oraz Pokamedulski Klasztor w Wigrach kolebką dziedzictwa kulturowego Suwalszczyzny ( 9 626 076,29 zł - dofinansowania z UE).
- Ruiny Pałacu Paca w Dowspudzie
Pałac niestety jest rozebrany. Dziś można oglądać tylko jego fragmenty - m.in. wieżę bocianią. Obok można też się przejść po pięknym parku.
Zobacz też: