Pytanie o koniec Putina. Mistrzowska odpowiedź. Padły tylko trzy słowa
Do sieci trafił fragment wywiadu, jakiego Wołodymyr Zełenski udzielił brytyjskiej stacji BBC. Jedno z pytań Johna Simpsona, który rozmawiał z prezydentem Ukrainy, dotyczyło życia Władimira Putina w razie wygranej Kijowa. "Wszystko mi jedno" - odpowiedział Zełenski.
Wywiad został opublikowany przez brytyjskiego nadawcę w piątek. W dużej mierze dotyczył gróźb Moskwy, traktujących o broni nuklearnej, ale także o dodatkowej mobilizacji.
Zełenski, nawiązując do tego ostatniego wątku, wezwał Rosjan do "walki o swoje ciało, prawa i duszę". "Te zmobilizowane teraz dzieciaki idą bez karabinów maszynowych, kamizelek kuloodpornych, są tylko mięsem armatnim... Jeśli nie chcą być kebabem, muszą walczyć o swoje życie" - powiedział.
Krótkie pytanie o życie Putina
John Simpson z BBC pytał ukraińskiego prezydenta także o samego Putina. Ten fragment - pokazujący emocje Zełenskiego - opublikował na swoim Twitterze przedstawiciel ukraińskiego MSW Anton Geraszczenko. Odpowiedź może zaskakiwać.
Na pytanie Simpsona, czy Putin przeżyje, jeśli Ukraina wygra wojnę, Zełenski odpowiedział - po chwilowej pauzie i wzruszeniu ramionami - w trzech słowach: "wszystko mi jedno".
Zełenski przestrzega przed uderzeniem jądrowym
Prezydent Ukrainy w wywiadzie udzielonym BBC wezwał także do nałożenia na Rosję sankcji wyprzedzających. Jak mówił, władze rosyjskie zaczęły "przygotowywać swoje społeczeństwo" na ewentualne użycie broni jądrowej w wojnie.
- Zaczynają przygotowywać swoje społeczeństwo. To jest bardzo niebezpieczne. Nie są gotowi, by to zrobić, by jej użyć. Ale zaczynają to komunikować. Nie wiedzą, czy jej użyją czy nie. Myślę, że niebezpieczne jest samo mówienie o tym - powiedział Zełenski.
Źródło: BBC, Twitter, WP Wiadomości