Zełenski ujawnia. "Rosja zaczyna przygotowywać społeczeństwo"
Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla BBC wezwał do nałożenia kolejnych sankcji na Rosję. Ukraiński prezydent przekazał, że rosyjskie władze zaczęły przygotowywać swoje społeczeństwo na ewentualne użycie broni jądrowej w wojnie przeciwko Ukrainie.
- Zaczynają przygotowywać swoje społeczeństwo. To jest bardzo niebezpieczne. Nie są gotowi, by to zrobić, by jej użyć. Ale zaczynają to komunikować. Nie wiedzą, czy jej użyją, czy nie. Myślę, że niebezpieczne jest samo mówienie o tym - powiedział prezydent Ukrainy.
Zełenski przekonywał również do tego, że działania potrzebne są teraz, ponieważ groźby Rosji stanowią "zagrożenie dla całej planety".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Putin jest nieobliczalny? "Walczy nie tylko z Ukrainą"
Zełenski apeluje o nałożenie na Rosję sankcji wyprzedzających
Ukraiński przywódca dodał, że Rosja "zrobiła już krok", zajmując elektrownię atomową w obwodzie zaporoskim, która jest największa w Europie.
- Świat może pilnie powstrzymać działania rosyjskich okupantów. Świat może wdrożyć pakiet sankcji w takich przypadkach i zrobić wszystko, aby zmusić ich do opuszczenia elektrowni atomowej - oświadczył Zełenski.
Jednocześnie wyjaśnił, że nie nawołuje do uderzenia zbrojnego na Rosję, lecz do sankcji wyprzedzających. Przypomnijmy, że jedna z jego wypowiedzi w czwartek została źle przetłumaczona, co później podchwycili rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow i minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, twierdząc, że Ukraina nawołuje do "rozpoczęcia kolejnej wojny światowej".
- Po tym tłumaczeniu oni zaczęli po swojemu, jak to jest dla nich użyteczne, tłumaczyć to ponownie w innych kierunkach - wyjaśnił Zełenski w rozmowie z BBC.
Zełenski o mobilizacji. "Idą bez karabinów i kamizelek"
Zełenski odniósł się również do ogłoszonej w Rosji mobilizacji. Ukraiński przywódca wezwał Rosjan do "walki o swoje ciało, prawa i duszę".
- Te zmobilizowane teraz dzieciaki idą bez karabinów maszynowych, kamizelek kuloodpornych, są tylko mięsem armatnim... Jeśli nie chcą być kebabem, muszą walczyć o swoje życie - podkreślił Zełenski.
- Putin nie boi się uderzenia nuklearnego. On się boi swojego społeczeństwa, swojego narodu. Bo tylko ten naród może go odsunąć, pozbawić go władzy i dać ją innej osobie - kontynuował prezydent Ukrainy.