"Ty gówniarzu". Zajmą się skandaliczną reakcją Kaczyńskiego
Sejmowa Komisja etyki zdecydowała, że zajmie się wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego do Michała Kołodziejczaka. Prezes PiS w styczniu nazwał wiceministra rolnictwa "gówniarzem". Z kolei posłowie Marek Suski i Paweł Szrot, w innych sprawach, zostali ukarani przez tę komisję zwróceniem uwagi.
- Jarosław Kaczyński zostanie zaproszony na następne posiedzenie komisji, które zapewne odbędzie się w czasie kolejnego posiedzenia Sejmu - przekazała w rozmowie z WP Izabela Mrzygłocka, przewodnicząca sejmowej Komisji etyki.
Za niepojawienie się na wezwanie posłom nie grożą konsekwencje.
Podczas trwającej kadencji Sejmu Jarosław Kaczyński nie odpowiadał na zaproszenia sejmowej Komisji etyki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypomnijmy, pod koniec stycznia w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie nowelizacji ustawy o rencie socjalnej. W pewnej chwili na mównicy pojawił się Donald Tusk.
- Tak nieszczęśliwe się składa, że ja siedzę bardzo blisko pana prezesa Kaczyńskiego. (...) Czasami słyszę, co mówi - powiedział premier. - Kiedy przemawiał pan Kołodziejczak i zwrócił się do prezesa Kaczyńskiego per "panie Kaczyński", pan prezes Kaczyński odpowiedział mu: "ty gówniarzu" - dodał.
W innych sprawach komisja ukarała posłów PiS zwróceniem uwagi.
Marka Suskiego za wypowiedź na zakończenie rozmowy w Radiu Plus, kiedy życzył słuchaczom miłego dnia "mimo pogody pod zdechłym Tuskiem".
Natomiast Pawła Szrota za podanie się za policjanta podczas próby wejścia do budynku TVP. Polityk PiS twierdzi, że nie podawał się za funkcjonariusza, choć jednocześnie przyznał, że tak się przedstawił.
Kara nie jest prawomocna. Posłowie PiS mogą odwołać się do prezydium Sejmu.
Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski
