Trwa ładowanie...
d2u9vxp
TVP Info atakuje Rafała Trzaskowskiego. Reakcja Cezarego Tomczyka

TVP Info atakuje Rafała Trzaskowskiego. Reakcja Cezarego Tomczyka

TVP Info odpowiedzialnością za sytuację w stolicy związaną z intensywnymi opadami śniegu obarczyło prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego. Na paskach widzowie przeczytać mogli m.in., że "Trzaskowski nie radzi sobie ze śniegiem". Co na to szef klubu Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk? - Jeśli ktoś wczoraj szukał jakiegoś dobrego argumentu, który przemawiałby za likwidacją TVP Info, to go znalazł, bo wczoraj TVP Info pokazało drogę ekspresową S8, która podlega rządowi i informację, że za tę drogę odpowiada prezydent Trzaskowski, co jest wierutnym kłamstwem - komentował w programie "Tłit". - Wydaje mi się, że Trzaskowski był nawet odpowiedzialny za śnieg na Ukrainie, niektórzy mówią, że też na południu Polski, niektórzy mówią o śnieżycach w południowej części Ameryki Płn. Kto wie - ironizował poseł. Jak dodał, "widać, że nastąpiła pewna zmiana, jeśli chodzi o narrację TVP". - Wcześniej zawsze to była wina Tuska, dziś jest to wina Trzaskowskiego - stwierdził Tomczyk. Szef klubu KO podkreślił, że TVP Info powinno być zlikwidowane. - Jeśli chodzi o audycje informacyjne w innych kanałach, one powinny się w przyszłości zmienić, żeby zachować pluralizm, żeby telewizja w Polsce była normalna, żeby była dla wszystkich, a nie tylko dla jednej politycznej partii - podsumował.

Rafał Trzaskowski nie radzi sobie Rozwiń

Transkrypcja:

Rafał Trzaskowski nie radzi sobie ze śniegiem, grzmią politycy Prawa i Sprawiedliwości, grzmi telewizja publiczna. No obraz katastrofy, panie pośle. Jeśli ktoś wczoraj szukał jakiegoś dobrego argumentu, który przemawiałby za likwidacją TVP Info, to go znalazł. Bo wczoraj TVP Info pokazało drogę ekspresową S8, która podlega rządowi i informację, że za tę drogę odpowiada prezydent Trzaskowski. Co jest po prostu wierutnym kłamstwem. Więc jeżeli ktoś szukał tego powodu, oto on, jest przed państwem, droga ekspresowa S8 rzeczywiście nieodśnieżona. Droga, która podlega urzędowi. Wydaje mi się, że Rafał Trzaskowski był nawet odpowiedzialny za śnieg na Ukrainie. Niektórzy mówią, że również na południu Polski, niektórzy mówią o śnieżycach w południowej części Ameryki Północnej. Kto wie. No dzisiaj widzę, teraz na Twitterze spoglądam w telefon, widzę zdjęcia z Czech, zaśnieżonych Czech i zdaje się, że Rafał Trzaskowski też winien wziąć pług, pojechać być może do Pragi i zrobić z tym porządek. No widać, że nastąpiła pewna zmiana, jeżeli chodzi o narrację TVP. To znaczy wcześniej zawsze to była wina Tuska. Dzisiaj jest to wina Trzaskowskiego. Więc śnieg pada gdzieś w Czechach, no to musimy chyba rzeczywiście wyciągnąć wnioski. Ale tak poważnie. Pan powiedział i widzieliśmy to przed chwilą na ekranie, widzieliśmy tę drogę rządową, którą być może powinien odśnieżać minister infrastruktury osobiście. Natomiast jeśli chodzi o te pozostałe drogi, faktycznie podległe samorządowi w Warszawie, to czy wszystko przebiegło tutaj prawidłowo, czy jest się czego czepiać pana zdaniem? No bo mówię, politycy Prawa i Sprawiedliwości organizowali nawet konferencje na te tematy. Tak. Po pierwsze rozmawiałem z Rafałem Trzaskowskim, więc wiem, że wszystkie pługi, wszystkie solarki wyjechały na ulice Warszawy. Sieć dróg w samej Warszawie to 5000 km. Wczoraj przez te kilka godzin, pierwszych godzin, kiedy padał śnieg, te solarki przejechały 10000 km. To jest wielka logistyczna praca, która tak naprawdę ciągle trwa, bo dzisiaj nawet jak śnieg przestaję, trzeba śnieg usunąć z niektórych miejsc w Warszawie. Przede wszystkim z parkingów. Z niektórych? Z większości Warszawy chyba nawet. Jest to ogromna logistyka. No tak, z tym śniegiem w Warszawie jest zdecydowanie problem. Rozumiem, że Rafał Trzaskowski za wszystko nie odpowiada. Pytanie, bo wy chcecie brać za to odpowiedzialność - likwidacja TVP, telewizji publicznej, programów telewizji publicznej. Nie wszyscy pewnie zapoznali się z państwa projektem ustawy, wy zaczęliście zbierać podpisy pod tym projektem. Proszę nam powiedzieć o najważniejszych założeniach i co wy właściwie chcecie likwidować, jeśli chodzi o media publiczne? Tak naprawdę chcemy zlikwidować po prostu TVP Info. Ustawa jest nieco archaiczna, dlatego że podchodzi... Ale panie pośle, stację? Programy, które tam są? Właśnie chciałbym, jakby mi pan dał dokończyć, proszę. Jakby z racji tego, że jesteśmy na łączeniu, to ja po prostu powiem i będzie łatwiej, wtedy kiedy będzie pan miał jakieś wątpliwości. Ustawa o Radiofonii i Telewizji powstała wiele lat temu. Programy to kiedyś w rozumieniu ustawy Program Pierwszy, Program Drugi, tak mówi się o programach też w polskim radiu. Więc wtedy kiedy mówimy o likwidacji programu informacyjnego, mówimy o programie TVP Info, w ramach którego są różnego rodzaju audycje. I tak, TVP Info powinno być zlikwidowane. Natomiast jeżeli chodzi o audycje informacyjne w innych kanałach, one powinny po prostu się w przyszłości zmienić tak, żeby zachować ten pluralizm, żeby telewizja w Polsce była normalna, żeby była dla wszystkich, a nie tylko dla jednej politycznej partii. Czyli ja rozumiem i tutaj potrzebuję jasnego stanowiska - Wiadomości TVP, które chyba są najbardziej wzbudzającym emocje programem w mediach publicznych, rozumiem, że zostaną? Tylko w innej formie. Ja bym bardzo chciał, żeby Wiadomości się zmieniły, żeby to była audycja, która odpowiada wszystkim Polakom, ale do tego jest potrzebna zmiana władzy. Ustawowo można zmienić tylko kanał. To znaczy można sprawić, żeby program TVP Info przestał istnieć i pod tym chcemy, żeby podpisy składali Polacy. Czyli pan mówi tak: my chcemy, ja chcę, polityk Platformy chce, zmiana władzy. Czyli ja rozumiem, że nic się w kwestii nadzoru polityków nad mediami publicznymi, nad Wiadomościami akurat w tym przypadku, nie zmieni? To Platforma Obywatelska będzie decydowała, jak ten program będzie wyglądał? Nie, nie nie, absolutnie się zmieni, zaproponujemy nowy kształt ustawy o mediach publicznych. Właśnie w taki sposób, żeby to nie politycy mieli wpływ na wiadomości albo na cokolwiek innego, co jest związane z informacją w telewizji publicznej. Wie pan, ja byłem, jak pan wie, rzecznikiem rządu. Wtedy Telewizja Polska również należała do państwa i nie wyobrażam sobie sytuacji, w którym TVP Info albo Wiadomości reagowały by na mój telefon, na mój rozkaz, na to, żebym mógł zdalnie kierować telewizję publiczną. Dzisiaj jest tak, że rząd nie tylko kieruje Telewizję Polską wprost, ale tak naprawdę Telewizja Polska jeszcze prowadzi wewnętrzną politykę w ramach obozu władzy. Na przykład nie zapraszając dzisiaj ludzi Jarosława Gowina albo prezentując Adama Bielana jako szefa Porozumienia. No przecież to jest kuriozalne. Każdy to wie. Ale chce mi pan powiedzieć, że politycy Platformy nie mieli absolutnie żadnego wpływu na to, co się dzieje, również, jeśli chodzi o personalia, w mediach publicznych, telewizji publicznej za rządów Platformy? Panie redaktorze, bądźmy poważni. Telewizja Polska należy do polskiego państwa i podlegała, jeśli dobrze pamiętam, przez 30 lat ministrowi Skarbu Państwa, który miał wpływ na obsadę stanowisko prezesa w telewizji. Prezesi telewizji, których znam, to byli ludzie, którzy od wielu lat zajmowali się telewizją publiczną. którzy mieli ogromne doświadczenie w tym zakresie i których bezstronność nigdy nie była kwestionowana. To spójrzmy w takim razie do przodu jednak. Nie wracajmy do tych historycznych spraw. Ale do przodu. I chciałbym jasną deklarację od pana usłyszeć - czy nie będzie takich sytuacji za rządów Platformy Obywatelskiej, jeśli oczywiście władze przejmiecie, jak dzisiaj mamy, czyli partie z koalicji rządzącej rekomendują sobie członków tychże partii do zarządu TVP i tak dalej. Ja rozumiem, że żadnego polityka w mediach publicznych nie będzie, a jeśli nie, to ja będę mógł pana z tego rozliczyć za te lat ileś w przód? Na pewno nie będzie tak, żeby politycy mogli mieć wpływ na to, co dzieje się w Telewizji Polskiej. Telewizja Polska z racji tego, że jest publiczna i państwowa, musi zostać pod auspicjami państwa, ale wpływ na program muszą mieć ludzie, którzy zajmują się w Polsce informacją, mediami, którzy zajmują się kulturą, którzy zajmują się historią, którzy zajmują się misją telewizji. A wara politykom od telewizji, naprawdę. No to jest po prostu jakiś absurd, żeby w kraju 40-milionowym, 36-milionowym, w centrum Europy, który chciał budować telewizję na wzór BBC, żeby Telewizja Polska po prostu nie różniła się specjalnie od Russia Today.
d2u9vxp
d2u9vxp
Więcej tematów