Tusk znów cytuje konstytucję. "Koniec kropka"
Donald Tusk we wpisie na platformie X zacytował art. 129 ust. 2 Konstytucji RP, który mówi o tym, że wyborcy przysługuje prawo do zgłoszenia protestu przeciwko ważności wyboru prezydenta do Sądu Najwyższego. "Koniec kropka" - podsumował premier.
"Konstytucja: 'Wyborcy przysługuje prawo zgłoszenia do Sądu Najwyższego protestu przeciwko ważności wyboru Prezydenta'. Obowiązkiem Sądu jest sprawdzenie każdego protestu i ponowne przeliczenie głosów w każdym budzącym wątpliwości przypadku. Koniec kropka" - napisał premier Donald Tusk na platformie X.
Wcześniej podczas konferencji prasowej premier został zapytany o to, czy ponownie powinny zostać przeliczone wszystkie głosy oddane w drugiej turze wyborów prezydenckich.
- Wiadomo, jak wiele emocji budzą domniemane nieprawidłowości i fałszerstwa przy liczeniu głosów podczas wyborów prezydenckich. Aby wszystkim uświadomić rangę tego problemu i jaki mamy grunt prawny, jeżeli chodzi o protesty i obowiązki władzy, wziąłem ze sobą konstytucję. "Wyborcy przysługuje prawo zgłoszenia do Sądu Najwyższego protestu przeciwko ważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej na zasadach określonych w ustawie" - zacytował art. 129 konstytucji premier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Złożą protest wyborczy. "Doszło do kuriozalnej sytuacji"
- Ja nie mam takiego założenia, że "liczmy, liczmy, może uda się unieważnić wybory". Ale te wybory nie będą ważne z punktu widzenia wyborców, jeśli nie wyjaśnimy tych wątpliwości - stwierdził.
Protesty wyborcze. Zwracają uwagi na nieprawidłowości
Rzecznik SN sędzia Aleksander Stępkowski powiedział w piątek PAP, że nie wyklucza, iż liczba protestów przeciwko wyborowi prezydenta RP przekroczy skalę 50 tysięcy. Dodał, że nie ma na razie wyznaczonego terminu posiedzenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej w tej sprawie. "Zamierzamy jednak dotrzymać tego terminu do 2 lipca, choć przy skali 50 tys. protestów jest to ogromne przedsięwzięcie" - stwierdził.