Tusk ostrzega Dudę. Przytoczył artykuł Kodeksu Karnego
Donald Tusk podczas konferencji prasowej zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy. W ostrych słowach ocenił postawę prezydenta wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Przytoczył artykuły z Kodeksu Karnego.
09.01.2024 | aktual.: 09.01.2024 16:09
Kamiński i Wąsik wyszli przed Pałac Prezydencki, wydali oświadczenie dla dziennikarzy i wrócili do siedziby prezydenta. Czy rząd planuje podjąć jakieś kroki?
- Sytuacja jest niebywała - przyznał Tusk. - Nie ma instrukcji dla premiera ani szefa MSWiA, co zrobić w sytuacji, kiedy skazani wybierają bardziej komfortowe miejsce odosobnienia - Pałac Prezydencki - kontynuował.
Zdaniem Tuska najbardziej niepokojąca jest jednak w tym wszystkim postawa prezydenta. - To oczywisty sabotaż, jestem tym bardzo przejęty. Martwi mnie to, że prezydent włączył się w działania organizowane przez Jarosława Kaczyńskiego - mówił szef rządu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tusk powołuje się na Kodeks Karny
Donald Tusk powołał się na paragraf 1 art. 239 Kodeksu Karnego: "kto utrudnia lub udaremnia postępowanie karne, pomagając sprawcy przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego uniknąć odpowiedzialności karnej, w szczególności kto sprawcę ukrywa, tworzy fałszywe dowody, zaciera ślady przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego, albo odbywa za skazanego karę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".
- Panie prezydencie, mój gorący apel, dla dobra państwa polskiego, musi pan przerwać ten spektakl, nie doprowadzi on do niczego dobrego - dodał Tusk. Premier zwrócił się też do polityków PiS-u stwierdzając, że odpowiedzą za nadużywanie władzy i dążenie do dwuwładzy w Polsce.
Prezydent ma prawo łaski
- To jest gra wbrew polskiemu prawu, tak nie może być. Prezydent ma prawo ułaskawienia, źle z tego skorzystał. Ale nie zamyka to prezydentowi drogi do ułaskawienia Kamińskiego i Wąsika. Mam inne zdanie na ich temat niż prezydent, ale to nie ma żadnego znaczenia. Ale prezydent ma prawo łaski, jeżeli uważa, że ci panowie są krystaliczni, to sprawa jest dla mnie oczywista. Chyba, że w interesie PiS-u jest eskalacja i budowanie napięcia - mówił Donald Tusk.