Tusk nawiązał do maili Dworczyka. Zwrócił się bezpośrednio do premiera
W sieci wciąż pojawiają się nowe maile pochodzące rzekomo ze skrzynki szefa KPRM Michała Dworczyka. Do części z nich w mediach społecznościowych odniósł się szef PO Donald Tusk, zwracając się po imieniu do premiera Morawieckiego. "Mateuszu, nie myśl jak zarobić na dramatach i problemach Polaków, tylko jak je rozwiązać!" - napisał. Na jego wpis zareagował wiceministrowie - Patryk Jaki, a także Paweł Szefernaker.
Wcześniej Tusk odniósł się do też kilku wątków, które pojawiły się w wiadomościach, jakie mieli wymieniać między sobą premier, Dworczyk i urzędnicy KPRM.
"Mateuszu, migranci to nie jest polityczne złoto, pandemia to nie biznes, aborcja nie spadła wam z nieba" - napisał Tusk.
To wyraźne nawiązanie do tematów, które miały pojawiać się w mailowej korespondencji między najważniejszymi politykami KPRM z premierem na czele.
W połowie lipca do sieci trawiła wiadomość, w której Mateusz Morawiecki miał komentować sytuację na Białorusi po ubiegłorocznych wyborach prezydenckich. "Z całym szacunkiem dla walki Białorusinów, to też jest polityczne złoto dla nas" - czytamy.
Zobacz też: kryzys na granicy. Nagranie z okolic Kuźnicy
Morawiecki miał zaproponować, by do Polski na "miniszczyt" ws. sytuacji na Białorusi przyjechał ówczesny sekretarz stanu USA Mike Pompeo. Poza nim w szczycie udział wzięliby przedstawiciele m.in. Grupy Wyszehradzkiej. "To by było wow" - stwierdza szef rządu.
Ponadto Morawiecki miał sugerować, że sytuację można również wykorzystać do osłabienia opozycji i Donalda Tuska, którzy zdaniem premiera byli "bezradni". Co więcej, kryzys na Białorusi mógłby - zdaniem polityka - przykryć spory z obozem Zbigniewa Ziobry.
Tusk zwrócił się do premiera. Odpowiedział mu Patryk Jaki
Na wpis Tuska zareagował wiceszef resortu sprawiedliwości. Patryk Jaki odniósł się do fragmentu o migrantach. Przypomniał posła Franciszka Sterczewskiego, który w sierpniu próbował przedrzeć się przed kordon funkcjonariuszy Straży Granicznej, by migrantom koczującym wówczas w Usnarzu Górnym dostarczyć torbę z jedzeniem i lekami.
- Czy to nie poseł z klubu PO biegał po granicy z siatką zapraszając tych ludzi? Czy to nie Pana zaplecze medialne apeluje o ich wpuszczenie i manipuluje faktami? - pytał nawiązując też do głosów środowisk, które opowiadały się za przyjęciem migrantów.
- Łukaszenka nie zwoziłby tych ludzi, gdyby nie był pewny, że tak wiele osób w Polsce od Was stanie w ich obronie - oświadczył Jaki.
Słowa Tuska skomentował też wiceminister MSWiA Paweł Szefernaker. Jednym słowem. "Kanalia" - napisał na Twitterze.
Tusk do rządu: aborcja nie spadła wam z nieba
Z kolei pisząc o aborcji, szef PO nawiązał do najświeższej odsłony afery mailowej. W ujawnionych wiadomościach z lutego, urzędnicy KPRM zastanawiali się jak z korzyścią dla rządu wykorzystać debatę wokół aborcji.
Tomasz Matynia z Centrum Informacyjnego Rządu miał wówczas napisać do premiera wiadomość, w której proponował sposób przedstawiania propozycji PO w mediach.
"Spadła nam dziś z nieba kwestia aborcji. To jest dla nas szansa na nowe pozycjonowanie Platformy bardziej na lewo i zrobienie miejsca dla nas" - napisać miał Matynia. W e-mailu pojawiła się też lista "propozycji języka dla opisywania tej sytuacji".
Źródło: Twitter.com
