Tusk do PiS: proponujemy spotkanie w czwartek

Chcemy, żeby opinia publiczna mogła poznać skład nowego rządu tak szybko, jak to możliwe - podkreślił Tusk. Po raz kolejny zaznaczył, że dla PO decyzja o wystawieniu jako kandydata na premiera Kazimierza Marcinkiewicza była zaskoczeniem.

Przewodniczący PO zaznaczył, że Platforma chce mieć pewność, iż PiS poważnie traktuje rozmowy o tworzeniu rządu. Poinformował, że w rozmowach tych ze strony PO będzie uczestniczył zespół, w skład którego wchodzą Hanna Gronkiewicz-Waltz, Bronisław Komorowski, Jan Rokita i Grzegorz Schetyna.

Tusk oświadczył, że rozmowy koalicyjne z PiS Platforma chce rozpocząć od spotkania z przywódcami Prawa i Sprawiedliwości Lechem i Jarosławem Kaczyńskimi. Podkreślił, że w czasie tych rozmów "nie może być żadnych dwuznaczności i tajemnic".

Tusk pytany, czy zgodnie z apelem Kazimierza Marcinkiewicza przedstawi w najbliższym czasie kandydatów PO na wicepremiera i marszałka Sejmu odparł, że najpierw Jarosław i Lech Kaczyńscy oraz sam Marcinkiewicz przedstawić muszą "propozycję programu rządowego". Czekamy bez połajanek, my nie naciskamy - dodał.

Jak zapowiedział, PO do takiej propozycji "ustosunkuje się z najlepszą wolą". Chciałbym, abyśmy rozmawiali o funkcjach rządowych wtedy, gdy będzie "kawa na ławę" - podkreślił.