Awaryjne lądowanie w USA. Pilot zmarł w trakcie lotu
Samolot linii Turkish Airlines, lecący z amerykańskiego Seattle do Stambułu, wylądował w środę awaryjnie w Nowym Jorku. Pilot stracił przytomność wkrótce po starcie. Członkowie załogi usiłowali go ratować, ale zmarł przed lądowaniem na międzynarodowym lotnisku Johna F. Kennedy'ego.
Jak doniosła agencja informacyjna AP, kapitan samolotu zmarł podczas lotu. Maszyna lecąca z Seattle do Stambułu, obsługiwana przez Turkish Airlines, musiał dokonać nieplanowanego lądowania w Nowym Jorku.
Tragiczny wypadek na pokładzie samolotu. Kapitan nie przeżył
Na pokładzie samolotu rozegrał się dramat. Tuż po starcie kapitan samolotu zaczął tracić przytomność. Załoga przystąpiła niezwłocznie do akcji reanimacyjnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wysiłki, by przywrócić mężczyźnie krążenie, spełzły na niczym. Jak przekazał przewoźnik, pilot zmarł tuż przed lądowaniem na lotnisku Kennedy'ego.
Przedstawiciel Turkish Airlines, Yahya Ustun, podał w wydanym po tym tragicznym zdarzeniu oświadczeniu, że kłopoty ze zdrowiem pilota pojawiły się zaraz po starcie z Seattle. Gdy maszyna wylądowała na lotnisku JFK, mężczyzna już nie żył.
Przeczytaj również: Wypadek w Trójmieście. W ciężarówce narkotyki, kierowca pod wpływem
Pilot był zatrudniony w Turkish Airlines od roku 2007. Jak przekazał rzecznik, wyniki badań zdrowotnych przeprowadzonych wiosną nie wykazywały żadnych schorzeń, które dyskwalifikowałyby go do pełnienia funkcji pilota.
Źródło: PAP