Szymon Hołownia poinformował w poniedziałek, że ubiega się o funkcję Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. - Co chciałby mu pan przekazać? - z takim pytaniem Patrycjusz Wyżga, prowadzący program "Tłit", zwrócił się do swojego gościa, senatora Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Kwiatkowskiego.
- Że trzymam kciuki mocno zaciśnięte. Mam taką cechę, że jeżeli Polak, niezależnie od tego, z jakiego środowiska politycznego pochodzi, ma szansę nasz kraj, naszych obywateli, w taki symboliczny sposób reprezentować, zajmując wysoką pozycję międzynarodową, to trzeba to wspierać. To buduje także wizerunek nas wszystkich, buduje wizerunek Polski - odparł gość programu.
- Marszałek Szymon Hołownia ma absolutnie wszystkie cechy i predyspozycje, które dają mu podstawę do tego, żeby się o to stanowisko ubiegać. Pełnił wysoką funkcję polityczną - marszałka Sejmu, więc ma tę umiejętność budowania relacji i poruszania się w rozmowach z najważniejszymi przywódcami innych państw. Po drugie, zna się na tej tematyce: przez lata kierował pracami fundacji, która w sposób szczególnie aktywny była na kontynencie afrykańskim, niosąc tam pomoc. Afryka to jest ten kontynent, z którego pochodzi bardzo duża fala migracji do Europy przez basen Morza Śródziemnego. To właśnie ta migracja z Afryki jest dla nas, dla Europy, najbardziej uciążliwa, dotkliwa także z uwagi na jej skalę - dodał senator KO.
- I po trzecie ja zawsze cenię sobie ludzi, którzy mają taką odwagę wprost i publicznie mówić o swoich planach, zamierzeniach. Przecież to jest konkurs i oczywistą rzeczą jest, że my dzisiaj nie wiemy, jak on się zakończy. A marszałek Szymon Hołownia z otwartą przyłbicą mówi: "startuję w tym konkursie i mam nadzieję, że wygram i że będę powołany na funkcję Wysokiego Komisarza Organizacji Narodów Zjednoczonych" - dodał Krzysztof Kwiatkowski.