Trzaskowski o Marszu Niepodległości. "To jest absurd, że remonty PiS-owi się kłócą z patriotyzmem"
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział w środę, że materiały budowlane leżące na trasie czwartkowego Marszu Niepodległości zostaną usunięte jeszcze przed marszem. - Robimy to, bo prosiła nas o to Policja - podkreślił Trzaskowski podczas swojej konferencji. Wirtualna Polska zapytała prezydenta stolicy o konkretne czynności, które stołeczny ratusz musi wykonać w celu przygotowania trasy Marszu Niepodległości i o co poprosił mazowiecki wojewoda. - Pan wojewoda się obudził wczoraj (we wtorek 9 listopada – red.). My od tygodnia o tym rozmawiamy z Policją. Byliśmy w tym miejscu wielokrotnie, przeprowadziliśmy wizę lokalną. Nota bene to jest absurd, że remonty PiS-owi się kłócą z patriotyzmem – uważa Rafał Trzaskowski. - Ale ok, my jesteśmy racjonalni. Rzeczywiście kostkę, która tam jest, która mogłaby być użyta w sposób nieodpowiedni usuniemy do jutra rana (do czwartku 11 listopada – red.) – zapewnił prezydent Warszawy. Dodał też, że w poleceniu od wojewody znalazły się zalecenia dotyczące demontażu stojaków na rowery, ławek czy nawet koszów na śmieci. - Jeżeli rządzący biorą za to odpowiedzialność to zapraszam – może też owiną drzewa dookoła jakąś taśmą, żeby nikt nie zrywał z nich konarów i nie używał ich do walki o empik? – zapytał z ironią gość programu "Newsroom" WP prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.