Dramatyczne sceny na festiwalu. Nagranie chwili przed atakiem
Już około 250 ciał znaleziono w okolicach kibucu Urim, gdzie odbywał się festiwal muzyczny. Na jednym z nagrań widać trwającą imprezę oraz sylwetki nadlatujących na motolotniach terrorystów z Hamasu.
Na jednym z nagrań widać trwającą imprezę oraz sylwetki nadlatujących na motolotniach terrorystów z Hamasu
"Według doniesień ponad 250 ciał odnalezionych na terenie Festiwalu Muzycznego dla Pokoju w południowym Izraelu. Wśród nich jest wielu obcokrajowców, w tym Amerykanie, Niemcy, Kanadyjczycy i Norwegowie" - donosi portal OSINTdefender.
Agnieszka Żulewska o swoich rolach i serialu "Na Wspólnej". Jest szansa, że do niego powróci?
Plenerowa impreza odbywała się na wiejskich terenach rolniczych kibucu Urim w pobliżu granicy ze Strefą Gazy. Zabawa trwała przez całą noc z piątku na sobotę. Kiedy nastał świt nagle ludzie usłyszeli syreny alarmowe. - Nie mieliśmy nawet gdzie się ukryć, ponieważ byliśmy na otwartej przestrzeni - mówi jedna z uczestniczek imprezy w rozmowie z CNN. Jak dodała, wtedy wszyscy wpadli w panikę i zaczęli uciekać.
Na nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych widać trwającą jeszcze imprezę. Na niebie pojawiają się zaś sylwetki terrorystów Hamasu na motolotniach. Chwilę później rozpętało się piekło.
Według relacji świadków, część uczestników imprezy zostało porwanych przez bojowników Hamasu. Potwierdzają to nagrania udostępniane potem w mediach społecznościowych. Na jednym z nich widać także Niemkę, która prawdopodobnie już jest martwa. Młodą kobietę rozpoznała po tatuażach jej rodzina.
Czytaj także:
Źródło: X, CNN
