29 nieszczelnych miejsc. Tędy bojownicy Hamasu przeszli do Izraela [RELACJA NA ŻYWO]
08.10.2023 | aktual.: 08.10.2023 21:13
Armia izraelska zidentyfikowała od soboty 29 miejsc wzdłuż płotu granicznego ze Strefą Gazy, którymi bojownicy Hamasu wtargnęli w sobotę rano na terytorium Izraela. Większość z tych miejsc nie została jeszcze uszczelniona - informuje w niedzielę serwis dziennika "Haarec". Według źródeł gazety bojownicy Hamasu przekroczyli płot na granicy ze Strefą Gazy niemal niezauważeni. W jednym miejscu zaobserwowano nawet furgonetkę taranującą płot graniczny. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Ambasador Izraela dla WP: "To wojna cywilizacji z barbarzyństwem. Musimy ją wygrać"
- Dwa samoloty wojskowe C-130 Hercules wystartowały z Polski i są już w drodze do Izraela - poinformowało Centrum Operacyjne MON. Ewakuowani Polacy mają wrócić do kraju w poniedziałek nad ranem. Priorytetowo ma zostać potraktowana wycieczka uczniów z Chełma.
- - Z tego co wiemy z informacji przekazywanych przez MSZ i polski kontyngent w Libanie, żaden Polak nie ucierpiał. Są niemałe grupy Polaków w Izraelu, również na zachodnim brzegu Jordanu. Grupy liczone są w setkach - powiedział prezydent Andrzej Duda na antenie Polsat News.
- Skala ataku zaskoczyła wszystkich. Hamas uderzył w izraelskie wojsko i w cywilów z siłą, jakiej nie widziano tam od dziesięcioleci. - Nie wykluczałbym rozszerzenia działań na tzw. froncie północnym, czyli ze strony libańskiego Hezbollahu - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Jan Wojciech Piekarski, były wieloletni ambasador w Izraelu, Pakistanie i Belgii.
NA ŻYWO: Widok na Strefę Gazy
Podczas specjalnego wystąpienia w niedzielę kanclerz Olaf Scholz (SPD) zadeklarował swoje wsparcie dla Izraela, potępiając przypadki demonstrowania poparcia dla terroru Hamasu na terenie Niemiec. "Świętowanie na naszych ulicach tych okropnych czynów jest nie do zaakceptowania" – stwierdził Scholz, deklarując solidarność Niemiec z Izraelem.
Palestyński szef Islamskiego Dżihadu przekazał, że około 30 izraelskich jeńców wróci do domu tylko wtedy, gdy palestyńskie więźniowie zostaną uwolnieni. - Wróg został pokonany i od pierwszych godzin wzywał pomocy swojego sojusznika, Ameryki - mówił Ziyad al-Nakhalah. Przypomnijmy, wciąż nie ma oficjalnych informacji, na temat tego ile Hamas więzi osób.
Brytyjska minister spraw wewnętrznych Suella Braverman poleciła policji, by z pełną stanowczością reagowała na wszelkie przypadki wyrażania radości z operacji Hamasu. Takie zdarzenia miały miejsce zwłaszcza w Londynie.
"Za każdym razem, gdy Izrael jest atakowany, islamiści i inni rasiści wykorzystują izraelskie środki obrony jako pretekst do podsycania nienawiści wobec brytyjskich Żydów. Na ulicach Wielkiej Brytanii musi być zero tolerancji dla antysemityzmu i gloryfikacji terroryzmu. Oczekuję, że policja użyje pełnej mocy prawa przeciwko przejawom poparcia dla Hamasu i innych zakazanych grup terrorystycznych lub próbom zastraszania brytyjskich Żydów" – napisała Braverman
Przyjaciel Polski, rzecznik współpracy pomiędzy naszym krajem a Izraelem, historyk, mający także obywatelstwo RP Alex Dancyg został uprowadzony przez terrorystów z Hamasu z kibucu na południu Izraela - powiedział w niedzielę wieczorem PAP Jarosław Papis-Rozenbaum z gminy wyznaniowej żydowskiej w Łodzi.
Brat Ahmeda, Chaled, dodaje, że ci, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia domów, schronili się w szkołach w nadziei, że Izrael nie zbombarduje tych budynków - pisze Al Dżazira.
Palestyńczycy mieszkający wzdłuż bariery granicznej z Izraelem otrzymali na telefony wiadomość od izraelskiego wojska nakazującą im opuszczenie domów.
"Nie mamy dokąd pójść" - powiedział Al Dżazirze Palestyńczyk Ahmed Abu Amra, ojciec trójki dzieci mieszkający w pobliżu granicy. "Nasz dom jest zagrożony bombardowaniem, podobnie jak cały obszar przygraniczny. Najgorsze, że znalazłem się na ulicy z moimi dziećmi i innymi sąsiadami, nie wiedząc, dokąd iść. Obszar w pobliżu granicy przypomina strefę wojny. Nie ma środków transportu, którymi moglibyśmy dokądkolwiek wyjechać" - dodał.
Co najmniej 22 członków jednej rodziny zginęło w niedzielnym nalocie izraelskiego wojska na miasto Chan Junus w Autonomii Palestyńskiej - poinformował portal stacji Al Dżazira.
"Wśród zabitych jest siedmioro dzieci. Cywilne ekipy ratunkowe wciąż próbują uratować sześciu członków rodziny, którzy utknęli pod gruzami zniszczonego domu" - donosi korespondent Al Dżaziry.
W nadchodzących dniach do Izraela będzie wysłana dodatkowa pomoc wojskowa - przekazał amerykański sekretarz obrony. Lotniskowiec "Gerald Ford" przeniesie się na wschodnią część Morza Śródziemnego. Posiada on około 75 samolotów.
Ze zdjęć, które w mediach społecznościowych publikują izraelscy dziennikarze, wynika, że rakieta wystrzelona ze Strefy Gazy uderzyła w budynek mieszkalny w mieście Netivot na południu Izraela.
Armia izraelska zidentyfikowała od soboty 29 miejsc wzdłuż płotu granicznego ze Strefą Gazy, w których bojownicy Hamasu wtargnęli w sobotę rano na terytorium Izraela. Większość z tych miejsc nie została jeszcze uszczelniona - informuje w niedzielę serwis dziennika "Haarec".
Według źródeł gazety bojownicy Hamasu przekroczyli płot na granicy ze Strefą Gazy niemal niezauważeni. W jednym miejscu zaobserwowano furgonetkę taranującą płot graniczny.
7 października 2023 roku przejdzie do historii jako jeden z najczarniejszych dni w Izraelu. Państwo, słynące z doskonałego wywiadu i służb mających zapewniać mu bezpieczeństwo, zostało zaskoczone zmasowanym atakiem ze Strefy Gazy - kontrolowanego przez Palestyńczyków obszaru o powierzchni 340 km przy granicy z Egiptem - pisze dla Wirtualnej Polski Jakub Majmurek.
Zobacz także
Liczba ofiar śmiertelnych w Izraelu przekroczyła 700 - poinformowała agencja Reutera, powołując się na media izraelskie.
Trafiliśmy w 800 obiektów Hamasu w Strefie Gazy, zabiliśmy setki bojowników, a kilkudziesięciu wzięliśmy do niewoli - powiedział w niedzielę rzecznik izraelskiej armii cytowany przez agencję Reutera.
Wcześniej izraelska armia informowała, że przeprowadza ataki na Strefę Gazy przy użyciu "dziesiątek myśliwców", m.in. w pobliżu miasta Bajt Hanun położonego przy granicy Strefy Gazy i terytorium Izraela.
Terroryści Hamasu dokonujący masakry Izraelczyków byli szkoleni przez rosyjskie grupy terrorystyczne - Wagner PMC i Redut PMC za zgodą Putina
Od czasu niespodziewanego ataku Hamasu w sobotę w Izraelu zginęło ponad 600 osób, a liczba ofiar śmiertelnych prawdopodobnie jeszcze wzrośnie - mówił w niedziele w rozmowie z CNN izraelski minister spraw strategicznych Ron Dermer.
Prawdopodobnie w wyniku nalotu izraelskich sił powietrznych na Strefę Gazy całkowicie został zniszczony Narodowy Islamski Bank Gazy. W mediach społecznościowych pojawiają się pierwsze nagrania.
Siły Obronne Izraela przekazały, że uderzyły w tunel Hamasu zbudowany pod wieżowcem w północnej Strefie Gazy. "Zaatakowano tunel używany przez organizację terrorystyczną Hamas. Tunel znajduje się pod wieżowcem w Fatah Darj na północnej Gazie" - przekazano w oświadczeniu.
Dwa samoloty wojskowe C-130 Hercules wystartowały z Polski i są już w drodze do Izraela - poinformował w mediach społecznościowych Mariusz Błaszczak. "Będziemy tam tak długo, jak będzie tego wymagała sytuacja. W operacji Neon biorą udział najlepsi polscy piloci. W gotowości pozostaje także zespół medyczny wojsk specjalnych" - napisał.
Hamas twierdzi, że prezydent Iranu Ebrahim Raisi w rozmowie telefonicznej z przywódcą grupy Ismailem Haniyehem pochwalił jego niespodziewany atak na Izrael.