Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę

• Spotkanie w Warszawie: Szef chińskiego MSZ Wang Yi spotkał się z prezydentem RP Karolem Nawrockim, podkreślając znaczenie Polski w UE.
• Współpraca międzynarodowa: Wang Yi zaznaczył, że relacje chińsko-polskie przetrwały wiele wyzwań, a przyjaźń i współpraca są ich fundamentem.
• Kwestie globalne: Omówiono m.in. sytuację w Ukrainie oraz historyczne aspekty II wojny światowej.

Chiński minister spraw zagranicznych przyjechał do Europy, by odwiedzić trzy kraje: Austrię, Słowenię oraz Polskę. W poniedziałek Wang Yi spotkał się z Radosławem Sikorskim na terenie Ośrodka Reprezentacyjnego MON w podwarszawskim Helenowie. To pierwsza od sześciu lat wizyta szefa chińskiej dyplomacji w Polsce.

- Zwróciliśmy uwagę naszym chińskim partnerom na destrukcyjne działania rosyjskie, które państwo opisują dzień w dzień i mamy nadzieję, że te działania wobec Moskwy i Mińska znajdą swoje przeciwdziałania również ze strony chińskiej - powiedział potem rzecznik MSZ Paweł Wroński.

W ramach dwudniowej wizyty chiński minister spotkał się w poniedziałek również z prezydentem Karolem Nawrockim. Podczas rozmowy, jak przekazał chiński resort, Wang Yi podkreślił, że relacje chińsko-polskie przetrwały wiele wyzwań na arenie międzynarodowej. Zaznaczył, że "przyjaźń zawsze była ich głównym motywem, a współpraca - główną melodią". Yi wyraził nadzieję, że Polska odegra kluczową rolę w promowaniu "obiektywnego i racjonalnego postrzegania" Chin w Unii Europejskiej.

Yi poruszył również temat Tajwanu, podkreślając, że "zarówno Chiny, jak i Polska są niezależnymi i suwerennymi państwami, które niezłomnie bronią suwerenności narodowej i integralności terytorialnej". W rozmowie pojawił się także wątek historyczny, gdzie prezydent Nawrocki docenił "ogromne ofiary i wkład" Chin w zwycięstwo w wojnie antyjapońskiej.

Obie strony wymieniły poglądy na temat "kryzysu w Ukrainie", jak Pekin określa rosyjską inwazję.