Trwają badania DNA podejrzanego o gwałt na siedmiolatce
W laboratorium kryminalistycznym w Poznaniu trwają badania porównawcze materiału DNA mężczyzny podejrzanego o gwałt na siedmiolatce.
Rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak powiedział, że jednocześnie sprawdzane jest alibi mężczyzny oraz przeglądany zapis kamer monitoringu w Pile. Jeśli sprawcą gwałtu jest zatrzymany, prokuratura musi znaleźć dowody jego winy do jutra do godzin popołudniowych - wtedy minie czas 48-godzinnego zatrzymania.
Podejrzany nie przyznaje się do winy. Tymczasem w jego mieszkaniu znaleziono rower i ubranie podobne do tego, o którym mówiła podczas przesłuchania zgwałcona dziewczynka. Siedmiolatka i jej rodzina są pod stałą opieką psychologa.