Trump dopuszcza ponowny atak na Iran. "Absolutnie"
Donald Trump dopuszcza ponowne zbombardowanie Iranu, jeśli Teheran ponownie zyskałby zdolności do stworzenia bomby nuklearnej. - Absolutnie - powiedział. Zakpił też z najwyższego przywódcy Iranu, który stwierdził, że wygrał wojnę z Izraelem. - Zostaliście pobici na amen - mówił.
Prezydent Donald Trump został zapytany podczas konferencji prasowej, czy jeśli w przyszłości dane wywiadowcze pokazałyby, że Iran jest w stanie wzbogacić uran do niepokojących poziomów, to zdecydowałby się na ponowne zbombardowanie kraju.
- Jasne, bez wątpienia, absolutnie - zareagował prezydent USA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin rozczarowany? Ekspert: Kreml czekał na zamknięcie cieśniny Ormuz
Kpi z ajatollaha. "Musisz mówić prawdę"
Trump skomentował też wypowiedź najwyższego przywódcy Iranu Alego Chameneia, który stwierdził, że Iran wygrał wojnę z Izraelem. - Musisz mówić prawdę. Zostaliście pobici na amen, Izrael też został pobity. Obaj zostali pobici - mówił Trump.
Trump ocenił, że Iranowi zajmie całe lata odbudowanie programu nuklearnego. - Nie sądzę, że wrócą do atomu w najbliższym czasie. Wydali ponad bilion dolarów na atom i nigdy go nie mieli. Nic nie zostało przetransportowane stamtąd. To bardzo niebezpieczne. To bardzo, bardzo ciężki materiał - mówił.
Stwierdził jednak, że Iran jest "wykończony". - Ostatnie, o czym myślą, to jest broń nuklearna - powiedział.
USA zaatakowały Iran
W nocy z 21 na 22 czerwca USA zbombardowały trzy główne irańskie ośrodki nuklearne: Isfahan, Fordow i Natanz.
Iran zapewnia, że ośrodki nie zostały w pełni zniszczone. Trump z kolei przekonuje, powołując się na izraelskie dane wywiadowcze, że najważniejsza placówka w Fordow została "całkowicie zniszczona".
Czytaj więcej: