Cła Trumpa. Prezydent przekonuje, że zawarł porozumienie z Chinami
Prezydent USA Donald Trump przekonuje, że zawarł umowę z Chinami ws. ceł. Chodzi jednak najprawdopodobniej o dodatkowe punkty do zawartego wcześniej w Genewie porozumienia. Trump ocenił też, że niektóre państwa będą "rozczarowane", jeśli oczekują przedłużenia zawieszenia ceł.
Donald Trump
Podczas wprowadzania ceł na inne kraje Donald Trump zawiesił opłaty dla części krajów do 8 i 9 lipca. Chodzi m.in. o podatki nakładane na towary z krajów Unii Europejskiej.
Podczas konferencji w Białym Domu Trump został zapytany, czy doszedł już do porozumienia ws. ceł z innymi państwami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin zaatakuje kolejny kraj? "To jest możliwe"
- Zawarliśmy umowę z Chinami. Zawarliśmy umowę z prawdopodobnie 4-5 krajami, z Wielką Brytanią zawarliśmy dobrą umowę dla obu krajów i jesteśmy w procesie uzgadniania umowy z innymi - powiedział prezydent USA.
Stwierdził, że kolejne decyzje mogą zapaść w ciągu najbliższego tygodnia. - Rozmawialiśmy z wieloma krajami i po prostu im powiemy, ile mają zapłacić, by móc prowadzić biznes w Stanach Zjednoczonych - powiedział.
Przyznał, że niektóre państwa będą "rozczarowane", gdyż będą musiały opłacić cła. Przypomnijmy: Donald Trump się myli, gdyż cła płacą amerykańscy importerzy zagranicznych produktów.
Trump stwierdził także, że do tej pory cła przyniosły budżetowi federalnego "setki miliardów dolarów". Jak wynika jednak z najnowszych danych, ta liczba dopiero dobija do 100 mld dolarów.
Jaka umowa została zawarta?
Urzędnik Białego Domu w rozmowie z NPR przekazał, że w "umowie" chodzi o dodatkowe porozumienie ws. ram wdrażania rozejmu handlowego, jaki oba kraje zawarły w Genewie.
Amerykanie mają mieć ułatwiony dostęp do minerałów ziem rzadkich z Chin. W zamian obniżą cła na chińskie towary.
"Chiny dokonają przeglądu i zatwierdzą wnioski eksportowe dotyczące kontrolowanych towarów, które spełniają warunki zgodnie z prawem. Stany Zjednoczone odpowiednio anulują szereg środków ograniczających podjętych przeciwko Chinom. Oczekuje się, że Stany Zjednoczone i Chiny spotkają się w połowie drogi" - przekazało chińskie ministerstwo handlu.
Czytaj więcej:
