Truciciele z GRU szkolą szpiegów. "Dostają zadania, by podpalić galerie w Polsce"

Agenci GRU, odpowiedzialni za otrucie Siergieja Skripala i jego córki, mieszkają w Moskwie i szkolą nowych szpiegów. Jak mówi dziennikarz Christo Grozew, szkoleni przez nich sabotażyści "dostają zadania, np. by podpalić autobus w Czechach czy centrum handlowe w Polsce".

Aleksander Miszkin i Anatolij Czepiga szkolą dywersantów
Aleksander Miszkin i Anatolij Czepiga szkolą dywersantów
Źródło zdjęć: © East News, Getty Images
Adam Zygiel

29.11.2024 | aktual.: 29.11.2024 21:47

Jak przekazał na antenie telewizji Dożd dziennikarz śledczy Christo Grozew, agenci GRU Anatolij Czepiga i Aleksander Miszkin mieszkają obecnie w Moskwie i zajmują się szkoleniem nowych szpiegów.

- Czepiga mieszka w Moskwie, szkoli innych szpiegów, zarówno sił specjalnych, jak i nieprofesjonalnych przestępców. O Miszkinie wiemy, że na początku wojny był za linią frontu, często z grupą, która przeprowadzała dywersje na terytorium Ukrainy. Według najnowszych danych, obecnie zajmuje się szkoleniami oraz rekrutacją - mówił Grozew.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podpalenia w Polsce

Jak podkreśla, Rosjanie próbują "zapełnić lukę" w swojej siatce szpiegowskiej, która została mocno naruszona po tym, jak kraje zachodnie wydaliły wielu dyplomatów. Według Grozewa, obecnie rekrutuje się nieprofesjonalnych agentów.

- Mówimy np. o byłych przestępcach z kontrolowanych przez Rosję terenów Ukrainy, którzy ze względu na posiadanie ukraińskich paszportów, są werbowani i wysyłani do Europy w celu realizacji misji dywersyjnych. Są to osoby, które nie brały wcześniej udziału w sabotażu ani morderstwach, ale kradły. A teraz dostają konkretne zadania, żeby np. podpalić autobus w Czechach czy centrum handlowe w Polsce - mówił.

Zaznaczył, że ci ludzie nie mają doświadczenia i często są źle przeszkoleni.

Otrucie Skripala

Grozew był jednym z dziennikarzy, którzy ujawnili tożsamość Czepigi i Miszkina. To oni, w marcu 2018 roku w Salisbury w Wielkiej Brytanii, próbowali otruć byłego pułkownika GRU Siergieja Skripala i jego córkę Julię przy użyciu środka typu nowiczok. Operowali pod nazwiskami "Aleksander Pietrow" i "Rusłan Boryszow".

Czepiga i Myszkin byli zamieszani także w inne operacje GRU w Europie, m.in. eksplozje w składzie broni w czeskiej wsi Vrbetice. Współpracowali także z człowiekiem zamieszanym w otrucie bułgarskiego handlarza bronią oraz próbę zamachu stanu w Czarnogórze.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie