Trzecia opinia ws. Stefana W. Piotr Adamowicz: Nasz ojciec oczekiwał osądu. Nie doczekał
Do gdańskiej prokuratury trafiła trzecia opinia biegłych ws. Stefana W. - zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. "Nasz ojciec zmarły 4 tygodnie temu nie żył żądzą zemsty, oczekiwał sprawiedliwego osądu. Nie doczekał, niestety!" - skomentował poseł KO Piotr Adamowicz. Liczy on, że trzecia opinia pozwoli na postawienie przed sądem zabójcy jego brata.
"Mam nadzieję, że wnioski z tej opinii pozwolą wreszcie na skierowanie aktu oskarżenia do sądu, poznanie prawdy o politycznych motywacjach i osądzenie tego mordu!" - napisał poseł Piotr Adamowicz, brat zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
"Nasz ojciec oczekiwał osądu. Nie doczekał"
Poseł Koalicji Obywatelskiej przypomniał, że kilka tygodni temu zmarł jego ojciec Ryszard. Nie doczekał on momentu, w którym zabójca jego młodszego syna stanął przed sądem.
- Nasz ojciec zmarły 4 tygodnie temu nie żył żądzą zemsty, oczekiwał sprawiedliwego osądu. Jedynie tego. Nie doczekał, niestety! Obszerną opinię muszę drobiazgowo przeanalizować i skonsultować z pełnomocnikiem procesowym. Dlatego dziś proszę zwolnić mnie z odpowiedzi na pytania. Odpowiem niebawem - zapowiedział poseł KO.
Zobacz też: Ataki antyszczepionkowców. Jak walczyć z hejtem? Lekarz wskazuje rozwiązania
Czytaj także: Ryszard Adamowicz nie żyje. Poruszające wpisy rodziny
"Mam nadzieję, że decydenci w centrali prokuratury w Warszawie podporządkowanej Ziobro i Święczkowskiemu nie wymyślą np. czwartej ekspertyzy psychiatrycznej. W imieniu rodziny dziękuję Wam za wsparcie w tych wielu niełatwych już niemal 1000 dniach od zamordowania Pawła!" - dodał Piotr Adamowicz.
Trzecia opinia psychiatrów na temat Stefana W.
W piątek do gdańskiej Prokuratury Okręgowej dotarła trzecia opinia psychiatryczna w sprawie Stefana W.
- Potwierdzam, że dokument dotarł do prokuratury. Jest jeszcze za wcześnie, żeby powiedzieć, co orzekli biegli. Ekspertyza ma około 200 stron. Będziemy teraz analizować jej treść - powiedziała w rozmowie z WP prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka gdańskiej prokuratury.
Do tej pory wydano już dwie opinie biegłych psychiatrów ws. Stefana W. W pierwszej orzekli, że był poczytalny w momencie zamachu na prezydenta Pawła Adamowicza i może odpowiadać przed sądem. Druga nie dała jednoznacznej odpowiedzi. Trzecia opinia może okazać się kluczowa dla postawienia Stefana W. przed sądem.
Zamach na prezydenta Gdańska
Do zamachu na życie prezydenta Pawła Adamowicza doszło 13 stycznia 2019 roku podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po odliczeniu do światełka do nieba, na scenę wszedł Stefan W., który ugodził nożem prezydenta Gdańska. Paweł Adamowicz zmarł dzień później w szpitalu.