Stefan W. usłyszał zarzuty. Nożownik odpowie za zabójstwo Pawła Adamowicza

W gdańskiej prokuraturze zakończyło się przesłuchiwanie Stefana W. Nożownik usłyszał zarzut zabójstwa. W niedzielę ciężko zranił prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. 27-latkowi grozi dożywocie. Nie przyznaje się do winy.

Moment zatrzymania Stefana W. Chwilę wcześniej zaatakował Pawła Adamowicza
Źródło zdjęć: © PAP
Karolina Kołodziejczyk

- Podejrzany nie przyznawał się do usiłowania zabójstwa i nie przyznaje się teraz do zmienionego zarzutu zabójstwa. Jego motywy są w tej chwili ustalone - mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.

- Podejrzany złożył wyjaśnienia dotyczące przede wszystkim historii jego życia, a nie wczorajszych wydarzeń. Przesłuchanie trwało ok. dwie i pół godziny. Kontakt z podejrzanym jest utrudniony. W tej chwili jest osobą bardzo spokojną - powiedział TVN24 obrońca podejrzanego Stefana W.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Przypomnijmy: o godz. 19:55 27-letni mieszkaniec Gdańska wszedł na scenę przed światełkiem do nieba WOŚP. Dźgnął Pawła Adamowicza nożem, zadając mu trzy ciosy. 27-latek po ataku, nie uciekał. Przez mikrofon krzyczał: "Halo! Halo! Nazywam się Stefan W(...), siedziałem niewinny w więzieniu, siedziałem niewinny w więzieniu. Platforma Obywatelska mnie torturowała, dlatego właśnie zginął Adamowicz".

Okazuje się, że 27-letni Stefan W. niedawno wyszedł z więzienia.Został skazany na karę więzienia za cztery napady na placówki bankowe w Gdańsku. Wyszedł na wolność pod koniec grudnia 2018 r.

Paweł Adamowicz nie żyje

W wyniku ataku, prezydent Adamowicz w ciężkim stanie trafił do szpitala, gdzie przeszedł 5-godzinną operację. Doznał poważnej rany serca, przepony oraz narządów wewnątrz jamy brzusznej. Prezydentowi przetoczono 41 jednostek krwi, czyli ok. 20 litrów.

Po południu lekarze poinformowali że prezydent Gdańska nie oddycha samodzielnie/

- Toczymy walkę, aby utrzymać pacjenta przy życiu. Stan prezydenta jest ciężki, rokowania są niepewne. Prezydent Gdańska nie oddycha samodzielnie, jest wspomagany przez aparaturę - usłyszeli dziennikarze na konferencji prasowej prze Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, gdzie znajdował się Adamowicz.

Około godziny 15 minister zdrowia Szumowski poinformował, że nie udało się uratować się życia prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"