Sopot. 10 tys. zł mandatów i ponad 60 blokad w weekend. Straż miejska: "turyści chętnie wjechaliby na plażę"

Strażnicy miejscy z Sopotu walczą z turystami. W jeden weekend zakładają ponad 60 blokad i wypisują mandaty na łączną kwotę ok. 10 tys. zł. - Przyjezdni najchętniej parkowaliby na molo - mówi WP Tomasz Dusza, szef Straży Miejskiej w Sopocie.

Sopot. Straż miejska w weekend wystawiła mandaty na 10 tys. zł
Źródło zdjęć: © newspix.pl | newspix
Katarzyna Romik

Jeden z najpopularniejszych kurortów nad Bałtykiem ma poważny problem. Turyści wykorzystują każdy skrawek miasta i zostawiają tam samochody. Straż miejska do końca lipca prawie 200 razy wydała dyspozycję odholowania samochodów. To dwa razy więcej niż w całym ubiegłym roku.

Straż miejska: opłaty powinny obowiązywać w weekendy, nie w tygodniu

Komendant straży miejskiej w Sopocie podkreśla w rozmowie z WP, że funkcjonariusze mają pełne wsparcie mieszkańców. – Oni tego od nas oczekują, bo to ich codziennie dotyka ten problem. Mamy w Sopocie policyjny wydział ruchu drogowego, ale większość interwencji należy do nas – mówi nam Tomasz Dusza.

Komendant wylicza kolejne trudności, z którymi muszą się mierzyć: - Naszym sprzymierzeńcem nie jest taryfikator wykroczeń. Niektórzy wychodzą z założenia, że 100 zł to żadne pieniądze i wolą zapłacić taki mandat, niż poszukać płatnego i strzeżonego parkingu. Te przepisy są archaiczne, obowiązują od 18 lat – ubolewa Dusza.

Zobacz także: Czuje się oszukana przez Schetynę. Będzie nieoczekiwana oferta dla Hartwich?

- Następnym problemem jest prawo, które uniemożliwia miastom poniżej 100 tys. mieszkańców na wprowadzenie opłat za parkowanie także w weekendy. Moim zdaniem, takie opłaty mogłyby nie być pobierane od poniedziałku do czwartku, ale w piątki, soboty i niedziele – ocenia nasz rozmówca. Dodaje, że decyzja w tej sprawie powinna należeć do samorządu, a nie władz centralnych.

- Ktoś tu popełnił błąd. Dla nas to poważny problem, że nie możemy pobierać opłat w strefach płatnego parkowania w weekendy. A te strefy świetnie się sprawdzają z punktu widzenia mieszkańców, m.in. zwiększają rotację, zawsze można znaleźć jakieś miejsce – mówi Dusza.

Władze kurortu marzą o jeszcze innym rozwiązaniu. W dużych miastach Europy, w niektórych stolicach, im bliżej centrum tym wyższe opłaty za postój. Jednak trójmiejskiemu kurortowi bliżej do Władysławowa i Helu, które także mają problem z nadmiarem samochodów turystów.

Darmowe rozwiązania są ignorowane

Każdego roku Sopot odwiedza średnio 2 miliony turystów. Większość z nich przyjeżdża samochodami. – Gdzie je pomieścić? To niemożliwe – pytają retorycznie strażnicy.

Sopot. W weekend straż miejska założyła turystom ponad 60 blokad
© newspix.pl | newspix

Władze miasta mają dwie, darmowe propozycje dla gości. Pierwsza to parking przy trójmiejskiej Ergo Arenie. Druga - ten przy sopockiej Operze Leśnej. – Zachęcamy, przypominamy, odsyłamy w te miejsca, ale prawie nikt nas nie słucha – przyznaje komendant Tomasz Dusza.

Z Ergo Areny można dojechać do Sopotu za 3 zł. Dziennie korzysta z tego rozwiązania ok. 150 urlopowiczów – wynika z obliczeń ratusza.

Prawie codziennie mija to miejsce jeden z lokalnych działaczy, Krzysztof Iwanow. - Parking jest pusty, meleksy też, a w centrum miasta nie ma gdzie wetknąć szpilki. Ktoś chyba nie przewidział takiej sytuacji. Być może innymi środkami dałoby się ograniczyć problemy z parkowaniem w Dolnym Mieście - mówi członek stowarzyszenia Mieszkańcy dla Sopotu w Radiu Gdańsk.

Jeszcze mniej osób korzysta z parkingu przy Operze Leśnej. – To 200 metrów od głównej ulicy Sopotu, ulicy Bohaterów Monte Cassino. I w tej odległości nie chce się turystom pokonać – przyznaje komendant straży miejskiej.

- Gdyby można było wjechać samochodem na plażę, turyści byliby wniebowzięci. A zamiast morza parawanów mielibyśmy biwak, miasteczko i coś, co przypomina wielki zatłoczony parking przy supermarkecie – ocenia Dusza.
Większość turystów mówi wprost, że widzieli znaki zakazu, ale złamali je z premedytacją, bo chcieli zaparkować jak najbliżej plaży. 100 zł mandatu to dla nich żadne pieniądze, a jeden punkt karny to też żadna kara, bo do tej pory mają czyste konto.

W ostatni weekend straż miejska z Sopotu założyła rekordową liczbę blokad – 61. Tydzień wcześniej – wystawiła mandaty na kwotę prawie 10 tys. zł.

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Atak na rosyjski tankowiec. Prezydent Turcji ostrzega przed eskalacją
Atak na rosyjski tankowiec. Prezydent Turcji ostrzega przed eskalacją
Rosjanie odzyskali Pokrowsk? Wymowne nagranie. Ukraińcy nie przyznają się
Rosjanie odzyskali Pokrowsk? Wymowne nagranie. Ukraińcy nie przyznają się
Podatek cyfrowy. "Są naciski"
Podatek cyfrowy. "Są naciski"
Prognoza pogody. Gęste mgły, miejscami gołoledź. IMGW ostrzega
Prognoza pogody. Gęste mgły, miejscami gołoledź. IMGW ostrzega
Prezydent Portugalii nagle się źle poczuł. Trafił do szpitala
Prezydent Portugalii nagle się źle poczuł. Trafił do szpitala
"Prezydent nie jest Bogiem". Czarzasty zaostrza konflikt
"Prezydent nie jest Bogiem". Czarzasty zaostrza konflikt
Sikorski uderza w Nawrockiego. "Nie, bo nie"
Sikorski uderza w Nawrockiego. "Nie, bo nie"
Zabójstwo Ziętary. Jest wyrok sądu
Zabójstwo Ziętary. Jest wyrok sądu
Rosjanie planowali wcześniej atak na polską kolej. Kulisy śledztwa
Rosjanie planowali wcześniej atak na polską kolej. Kulisy śledztwa
Zakopane walczy ze śniegiem. Tony wywiezione
Zakopane walczy ze śniegiem. Tony wywiezione
Podziały wśród sojuszników. Historia amunicją dla rosyjskiej dezinformacji
Podziały wśród sojuszników. Historia amunicją dla rosyjskiej dezinformacji
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Maduro mobilizuje armię
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Maduro mobilizuje armię